Wpis z mikrobloga

Dzwonią do mnie z #netia.
-Panie Anon, z racji kończącej się umowy na internety chcemy Panu przedstawić nową propozycję.
Myślę - Aha, pewnie znów rzucą 1 miesiąc gratis przy podpisaniu cyrografu na 2 lata.
-Proponujemy Panu połowę obecnych opłat zachowując dotychczasową przepustowość łącza.
Brzmi ok - bierę.
-Przedstawimy teraz warunki do zawarcia umowy, rozmowa nagrywana.
(Wyszczególnię te które wydają mi się nieetyczne)
- Jeżeli zrezygnuje Pan z przysługującego prawa do 14 dniowego okresu odstąpienia od umowy zawartej na odległość, przyspieszymy realizację rozpoczęcia nowej umowy do 1 tygodnia. W przypadku odmowy umowa wejdzie w życie w połowie Marca.
- Zadam teraz 5 pytań w sprawie udzielenia zgody na przetwarzanie Pańskich danych osobowych w celach marketingowych.
Brak zgody z Pańskiej strony na któreś z nich, będzie skutkowało doliczeniem 5zł do miesięcznego rachunku.
- Obecna zaproponowana stawka za miesięczną opłatę może zostać zaakceptowana wyłącznie, jeżeli zgodzi się Pan na jedną dodatkowo płatną usługę doliczaną do rachunku.
Oczywiście zawsze można odmówić, lecz dla mnie brzmi to absurdalnie, że usługodawca starając się o zachowanie klienta stawia tak niedorzeczne warunki.
  • 6
@Rajev rabat za zgody marketingowe to chyba jest już wszędzie. A dodatkową usługę pewnie da się wyłączyć, tylko musi być uruchomiona z główną usługą, bo tak nakazują warunki promocji.
@l-_-l: Zgadza się. Jednak do tej pory spotykałem się z zasadą, że przy wyrażeniu zgody odejmą mi pewną kwotę od rachunku, lecz nie że doliczą przy jej braku. Dokładnie też poprosiłem o przedstawienie mi oferty usług z których mogę zrezygnować w każdej chwili.
@koostosh: A czy jedno z drugim nie jest powiązane? Nie zgadzając się na przedstawione warunku i przechodząc na umowę bezterminową, mógłbym w każdej chwili przejść do innego operatora, co wiązałoby się z mniejszym miesięcznym wpływem moich cebulionów dla #netia.
Chyba że jestem w błędzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rajev ja natomiast w ofertach marketingowych widuję cenę i jakieś gwiazdki, że obowiązuje jedynie przy jakichś fakturach elektronicznych i właśnie zgodach, więc brak zgody to właściwie doliczenie do ceny pokazywanej w ofercie.