Wpis z mikrobloga

Często mi się zdarza jechać za śmierdzącym 20 letnim dieslem. Czasem zastanawiam się jak ten koleś przeszedł diagnostykę. Kopci i smrodzi, tak, że nawet zamknięty obieg powietrza nie daje sobie z tym jego smrodem rady. Moje pytanie brzmi czy jest jakaś możliwość zgłosić truciciela? Jestem w stanie zapisywać nr rejestracyjne tych smrodzących. To nawet nie powinno być moje zadanie. Stacje kontroli pojazdów powinny to robić. Tylko podejrzewam, że część tych co nie przeszło kontroli i tak jeździ. Czuć to jak się za nimi jedzie. Policja, pewnie jak jedzie za takim, nic z tym nie robi. Bo nie mają urządzeń do mierzenia emisji spalin. To jest jakaś #!$%@? kpina to idzie nosem wyczuć gdy się jedzie za takim trucicielem. Policja nic nie może zrobić. #policja weźcie się #!$%@? za to do #!$%@? pana. Bo to truje ludzi, a to już podchodzi pod paragraf!
  • 6
@miecz_przeznaczenia: Spoko ja mogę sobie na to pozwolić, tylko dlaczego mam to robić skoro smrodziciele i tak będą smrodzić?
@cavveat: I to jest wielki #!$%@? błąd. Wjedzie taki 20 letni diesel z volkswagena i właściciel on musi kopcić bo to diesel. Coś tu jest chyba nie tak i stacje powinny kontrolować spaliny. Po co tyle stacji kontroli pojazdów jest?