@Figlarz Bardzo dobrze XD Znam jednego co każdemu grubemu pacjentowi tak mówi i zawsze odpisuje na tego typu komentarze. "Droga Pani. Otyłość jest gorsza choroba niż nowotwór. Zabija równie skutecznie, ale dłużej się cierpi!!!"
@Figlarz: gdzieś w recenzjach endokrynologów przewinęła mi się opinia jednej pani, która dała jedną gwiazdkę lekarzowi, bo jej powiedział, że nie jest gruba przez tarczycę xD
@Figlarz: Ja znam babkę bardzo otyłą, która robiła lekarzowi ortopedzie złą opinię, bo na wizycie jak powiedziała, że ma problem z bolącymi kolanami to jej powiedział, że najpierw trzeba schudnąć xD
@Figlarz ludzie czesto tak maja, ze sie obrazaja na lekarza, ktory prosto z mostu powie prawde. U mnie w gminie byla afera, zbierano podpisy by wyrzucic z osrodka zdrowia lekarza, calkiem madrego i ogarnietego, ktorego jedyna wada bylo to, ze nie owijal w bawelne. Np jedna z obciazajacych go historii byla taka, ze poszedl na wizyte domowa do babki z mocno chorymi plucami, pochp, rozedma i co tam jeszcze. Na pierwszej wizycie
@mrok162 i sie wiele nie myli w tym zalozeniu. Otylosc to jest dla orgsnizmu tragedia, oslabia go z kazdej mozliwej strony i przez to przyczynia sie do najprzerozniejszych chorob. Ale zaznaczam, otylosc, a nie jakas lekka czy nawet srednia nadwaga
@mrok162: otyłość to często katalizator wielu chorób. Wiąże się z kiepską dietą i brakiem ruchu, a to nigdy nie pomaga w utrzymaniu się w zdrowiu i pogarsza stan pacjenta. Więc zwrócenie uwagi na to, że warto schudnąć, to obowiązek lekarza.
puszysty to może być kitku albo pluszowa zabawka. ludzie są otyli/grubi lub mogą mieć nadwagę. jak słyszę, że ktoś o sobie lub o kimś mówi puszysty to wiem, że jest spasioną świnią, która swoją wagę traktuje jak wielką zaletę i nie próbuj im tego wypominać bo zostaniesz zjedzony (dosłownie i w przenośni :) )
@Figlarz: mój szwagier ostatnio biega "Hurr durr mam cukrzyce!" i robi sobie ciągle testy. Poszedł ostatnio do lekarza i wrócił oburzony bo ten mu kazał nie panikować i mniej jeść.
#bekazgrubasow #medycyna #heheszki
Komentarz usunięty przez moderatora
Znam jednego co każdemu grubemu pacjentowi tak mówi i zawsze odpisuje na tego typu komentarze. "Droga Pani. Otyłość jest gorsza choroba niż nowotwór. Zabija równie skutecznie, ale dłużej się cierpi!!!"
Ale zaznaczam, otylosc, a nie jakas lekka czy nawet srednia nadwaga
jak słyszę, że ktoś o sobie lub o kimś mówi puszysty to wiem, że jest spasioną świnią, która swoją wagę traktuje jak wielką zaletę i nie próbuj im tego wypominać bo zostaniesz zjedzony (dosłownie i w przenośni :) )