Aktywne Wpisy
zanzi +5
Jakim cudem można kupować mieszkanie na kredyt? Przecież to się nijak nie kalkuluje. Przez pierwsze 10-12 lat spłacania to głównie ciśniesz odsetki, a to się niczym nie różni od odstępnego dla właściciela. Równie dobrze można sobie wynajmować przez 10-12 lat i oszczędzać forsę na kupno, a po tym czasie kupić sobie mieszkanie za gotówkę, ewentualnie dokredytować się z 20%-30%. Teraz tym bardziej się nie opłaca brać kredytu bo ceny mieszkań w kosmos
Mam odłożone 150k i ciągle rośnie. Nie wiem w co zainwestować. Przyszłościowo chcemy z różową się postawić (działka teścia ale najbardziej opłacalne będzie przepisanie jej dopiero po naszym ślubie ze względu na podatki) i najchętniej to bym zaczął działać już, teść budowlaniec, szwagier dekarz, więc koszt robocizny mi odpada (chyba że będę czekał długo i nie będzie miał siły już, żeby pomóc, o co też się boję) a nie chcę żeby ta
Co zrobić z odłożoną kasą?
- Liczyć że przepisze po ślubie i działać z budową 27.0% (101)
- Kupić 50/50 mieszkanie z ojcem i wynająć 46.5% (174)
- Inna opcja (napisz komentarz, proszę). 26.5% (99)
Intensywny ruch zniechęca również do zamieszkiwania przy tej ulicy, natomiast budynki, które zostały wyremontowane w ostatnich latach, dziś są na powrót czarne. W dodatku przejście z jednej strony ulicy na drugą, to jak rosyjska ruletka, co świetnie pokazuje to nagranie, bo kierowcy traktują tę drogę, jak autostradę (szerokość pasa jest tu nawet większa, niż przewidują przepisy dotyczące autostrad i ekspersówek), wielokrotnie przekraczając dopuszczalną prędkość. I tak szczęście mają ci, co mieszkają na zachodnim odcinku Miarki, bo tam są pasy. Natomiast przez wschodnią połowę drogi nie da się legalnie przejść, bo na dystansie 0,5 km nie ma ani jednej zebry (dodam, że cała ulica ma długość 1 km). To wszystko na gęsto zabudowanym terenie.
Osobiście uważam, że #dk94 powinno się wyrzucić poza obręb centrum Bytomia, bo miasto w żaden sposób nie korzysta na tym, że ta trasa przez nie przebiega, a nawet na tym traci. Szkoda, że zaprzepaszczono szanse na pozyskanie dofinansowania na budowę Becetki, bo docelowo razem z Obwodnicą Północną i #dw911 przejęłaby ruch tranzytowy.
#bytom #tranzyt #drogi #miasto #rewitalizacja
Podobna sytuacja jest też na Katowickiej w Chorzowie. Gęsta zabytkowa, gigantyczny ruch i zerowe życie na ulicy. Nie bez powodu Chorzów od dawna stara się wybudować obwodnicę, bo z takiego ścieku komunikacyjnego w centrum miasta nie ma żadnego pożytku.
@MephiR: w takim przypadku piesi mogą przechodzić gdziekolwiek.
Każde większe miasto powinno mieć obwodnicę a drogi krajowe powinny być prowadzone po obrzeżach miejscowości. Ale przebudowa całej infrastruktury to długi i kosztowny proces.
BTW, to nie jest ta droga, w którą się skręca zaraz po zjeździe z mostu? Z dziwnym ustawieniem sygnalizatora na przejściu dla pieszych (tylko światło ostrzegawcze)?
Na ulicę Miarki wjeżdża się spod wiaduktu, ale nie skręca się w lewo, jak na Powstańców Warszawskich, tylko w prawo - na Kraków.
Co do przebudowy infrastruktury, to Bytom jest dość daleko posunięty w tym procesie, bo obwodnica okrąża miasto już od wschodu i
@Fidelis: * jeśli po żadnej stronie nie ma barierek (to akurat tam nie problem).
Ale przechodząc poza przejściem trzeba ustąpić samochodom, a to duża komplikacja na 2-3 pasmowej drodze o dużym ruchu.
Poza przejściem musisz poczekać na pustą drogę.