Wpis z mikrobloga

@DaxterPoker:
Gdyby jednak nie gaz, to żona będzie się rozstawać za 2 miesiące z HRVką rocznik 2004 (5D, 1.6 benzyna, 124 KM). Przebieg dziś 210kkm, pierwsza właścicielka, kupno salon Polska w 2005 (wyprzedaż rocznika).
Gdyby była w obszarze zainteresowania - pisz.
@AllOver: szukałem... ale z nowszych z LPG (rok 2006- 2008 ) to astry, corsy ( w biednych silnikach 1.0), clio, megane ....
a jak mam wziac jakis rok 2003 - 2005 to itak juz stary a wiec moglbym taką honde która na swój sposób jest przynajmniej oryginalna i pseudo-terenowa a firma podobno bezawaryjna przynajmniej. No i spalanie w tym modelu niskie w porównaniu do innych terenowych i pseudo-terenowych samochodó
@DaxterPoker: Nie kupuje się samochodów z założonym gazem, tylko się montuje po kupnie. Jest to szczególnie istotne w przypadku Hond. Gazu nie trzeba się bać, o ile jest założony przez fachowca a samochód jest odpowiednio serwisowany. Dlaczego w przypadku Hondy jest to ważne? Bo zawory ustawia się ręcznie i trzeba to robić częściej niż na PB bo wyższa temperatura spalania gazu powoduje że luzy się zmniejszają a to prowadzi do wypalania
@DaxterPoker: Mój mechanik odradzał mi zawsze gaz w Hondzie. Mówił że można się bawić i samemu założyć jakiś dobry ale nigdy nie kupować już zagazowanego. Mówił że Honda ma miekkie gniazda zaworowe (tłoki?) i gaz a tym bardziej zła jego mieszanka podniosą temperaturę spalania i gniazda zaworowe szybko się wypalą.


Od siebie jeszcze dodam że Honda może i jest mało awaryjna, ale te auta mają już swoje lata a części do
Mówił że Honda ma miekkie gniazda zaworowe


@GreenFlem: To jest miejska legenda nie mająca niczego wspólnego z prawdą. Taka opinia wynika z tego że w zagazowanych Hondach i innych autach na z ręcznie ustawianymi luzami, częściej dochodzi do wypalania zaworów ale nie ze względu na ich miękkość (w serii K gniazda są ceramiczne) tylko w związku z zaniedbaniami. W innych autach luz ustawiają hydrauliczne kasowniki, a w Hondzie nie. Regularne ustawianie
@DaxterPoker: Ja bym trochę zszedł na ziemię. Chcesz SUV/terenówkę w bardzo dobrym stanie, bez awaryjną, tanią w eksploatacji i naprawie i to wszystko za 10k. Nie chcę być tym kolesiem który mówi dorzuć 300k i kup coś porządnego ale ja bym realnie spojrzał na swoje możliwości finansowe. Wiem że fajnie pojeździć dużym SUVem, jest wygodnie, miękko i żaden krawężnik nie straszny ale są to auta duże, które były drogie w salonie
@GreenFlem szukalem francuza to mowia ze sie psują i mam nie brać.
Z nowszych (2005 - 2008) to tak jak mowilem, clio, corsa, peugeot 207 z silnikami 1.0.
Roczniki 2003-2004 to jakies golfy, polowki, skody.. Nie podobaja mi sie, za duzo tego juz jezdzi...
Jak mam wziac polo z 2003 to juz wole cos starszego a ciekawszego i tak trafilem na hrv :)
Czy 2003 czy 2000 itak stary itak stary.. To
@GreenFlem: mówie, mój target na początku był jakis coupe czy hatchback z 2008 roku w dieslu i dopłacić do tych 12 k w razie czego (wtedy mogla byc corsa ). Jednak odradzili mi diesla ze względu na duze wydatki eksploatowania ( dpf, dwumasa), a w gazie to juz nie znajde z rocznika 2007 - 2008 ...
a jak mam wziąć stary ( 2004 ) to juz chciał bym wziac cos ciekawszego.
@DaxterPoker: Prawdę powiedziawszy 10k to nie jest budżet w którym szuka się coś ciekawego tylko raczej coś działającego zwłaszcza że nie masz kasy na naprawy. Oczywiście że znajdziesz auta z 2007/2008 dobre do gazu. Jeśli małe auta cię nie przerażają to rozejrzyj się za Kia, Peugeot 206/207, Panda (generalnie wszystko Fiata), Renault, Ople, chyba nawet VAG już w tamtych czasach sprzedawał seryjnie jakiś silnik z gazem. Poszukaj też coś z mniej
@DaxterPoker: Auto mocno specyficzne, ale zadbane #!$%@? bezawaryjne i to Ty musisz się postarać żeby auto dojeb*ać. Za 10k możesz szukać też Hondy Civic EP2 (nie jestem pewny czy za tą kase znajdzie coś fajnego) ew. Accord VI 1.8 / 2.0 który z Gazem chodzi jak marzenie, a pomimo swojego wieku dalej ładnie wygląda i fajną opcje można znaleźć, tylko na rudą trzeba uważać
@DaxterPoker: Jeśli Ci się to podoba, instalacja będzie w normalnym stanie i serwisowana a silnik będzie chodził bez zarzutu to brać i nie słuchać "Honda nie może gazu".

Przy pierwszym serwisie olejowo-rozrządowo-filtrowym (gazu też filtr) wyregulować luz zaworowy i będziesz pan zadowolony