Wpis z mikrobloga

#mbank
Dzwoniliście wcześniej w sprawie wciśnięcia mi karty kredytowej - spoko, posłuchałem, podziękowałem miłej Pani, i tyle. Tylko, że teraz znowu zaczyna się wydzwanianie, i to jeszcze z numeru zastrzeżonego ;d Zwykle nie odbieram takich numerów, ale za trzecim już dziś razem odebrałem, bo pomyślałem, że może coś ważnego. A tu automat z Mbanku rozpoczyna formułkę.
Zero poszanowania czyjegoś czasu, jeszcze oczekujecie, że będę siedział i słuchał, aż pan lektor przedstawi mi formułkę o nagrywaniu rozmowy, po czym będę czekał na połączenie z konsultantem? Kpina.


#gorzkiezale
  • 5