Wpis z mikrobloga

@tajnywykopek myślałem też o tym , że moja wcześniejsza ortodontka poszła na macierzyński a ona brała ode mnie 150 zl , na jej miejsce wskoczyla inna i tak się zastanawiam czy ona mogła narzucić swoje stawki za wizyty , moim zdaniem nie powinna raczej tak zrobić
@HoldTheDoor: Ty najlepiej wiesz co masz robione na każdej wizycie, ile to kosztowało i kto Ci to robił. Gdybym miał wątpliwości to bym się wprost pytał o wyjaśnienie dlaczego tak drogo, w końcu to moje pieniądze. Na dentystów i ortodontów musisz uważać bo potrafią kasować według swojego uznania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@HoldTheDoor dentysta może sobie narzucać własną cenę. To nie jest tak jak z notariuszami że mają maksymalną stawkę za coś. No chyba że mówimy o klinice a nie o zwykłej działalności. No ale część klinik ma stawki od... W końcu zależy to nie tylko od pracy ale też od użytych materiałów. Zresztą dobry dentysta może sobie zawołać nawet i 300 zł za wizytę kontrolna. A to że siedziałeś 10 minut czy 30
@HoldTheDoor: czy podpisywałeś zgodę na leczenie? w takiej zawarta powinna być wzmianka o cenach, jakie Cię obowiązują przez cały okres leczenia. Ja płacę 180 zł, to cena stała, a siedzę na fotelu również kilka minut, tyle trwa zmiana ligatur czy łuku.