Wpis z mikrobloga

@ArekJ: koncert sa #!$%@?, to racja. Ale to w nastepnych etapach kariery. W 2009 na Openerze zagrali super wystep, 4 lata później juz była kicha. Dlaczego? Calebowi się nic nie chciało, tarcia wewnątrz zespołu, słaba atmosfera i alkoholowy cug. To musiało jebnąć
@Apollo_Vermouth rok temu bardzo fajny koncert w Krakowie dali, mnie zawsze urzeka fakt, że na żywo Całej brzmi równie dobrze. Zazdroszczę mu tego charakterystycznego wokalu. Taaak, sex on fire, to dla fana Kings od Leon to samo co Balck Hole Sun dla fana Soundgarden, przynajmniej ja tak to odczuwam zawsze. ;-) Choć uwielbiam tą piosenkę i kiedyś nawet wygrałem nią na karaoke. xD

Edit: fuck, to było dwa lata temu prawie, tom.to