Wpis z mikrobloga

Mirki może ktoś to potrafi logicznie wytłumaczyć. Generalnie piję #alkohol bardzo rzadko, ale jak już piję to po wódce #!$%@? mi strasznie na łeb robią się pobudzony i skłonny do agresji i co ciekawe po żadnym innym alkoholu nie mam podobnych jazd. Gdy piję whisky, metaxe bądź piwa (innych alkoholi nie piję) to jestem spokojny. Coś z ta wódką jest nie tak czy o co kaman?
#narkotykizawszespoko
  • 17
@yogmean: No dokładnie tak samo mam po wszystkim relaks po wódzie milion głupich pomysłów i szukanie dziury w całym, #!$%@? akcja. Przez całe życie miałem 3 wyroki w zawieszeniu i wszystkie 3 za jakieś przypały po wódzie. Od kilku lat nie piję wódki w ogole jak już jestem na jakiejś imprezie to przynosze ze sobą łyche i zawsze pełna kulturka. Ciekawi mnie czemu wóda tak #!$%@? na łeb.
@EscPL: Whisky to w sumie też bimber, ale mi nie kopci. znajomy z osiedla załatwiał kiedyś gdzieś ze wsi bimberek pamiętam dobry był i grzał szybko, ale jakoś mi nie #!$%@?ło po nim tylko po wódzie
@konOpusDei pytałem się o droższe wódki ze względu na metanol (podobno po tych tanich kac jest dużo gorszy bo mają właśnie trochę metanolu). Wpływ może mieć jeszcze cukier, ale whiskey nie ma cukru a wódkę często pije się w słodkich drinkach. Myślę że może chodzić o tempo tzn wódkę walisz w kielonach na raz a inne alkohole popijasz powoli.