Wpis z mikrobloga

To jak #!$%@? była i jest kontrola rodzicielska na #ps4 to tylko #sony potrafi tak to spierniczyć. No ale po kolei:

1. Kiedyś kontrola rodzicielska była zrobiona tak, że ustawiało się ograniczenia na CAŁY system. Czyli jak chciałem, żeby mój 9 latek nie pograł w GTA, to musiałem zablokować grę wszystkim, w tym sobie. Jak chciałem zagrać, musiałem zdjąć ograniczenia, zagrać i założyć z powrotem. No absurd po prostu. NA SZCZĘŚCIE TO HURR DURR NAPRAWILI o czym niżej

2. Teraz jest tak, że tworzę dziecku konto podrzędne i definiuję poziom PEGI dla gier w które może grać. Brzmi dobrze? No nie do końca. Ustawiłem poziom 12, żeby mógł pograć w World of Tanks i co? I nic. NIE MOŻE, mimo, że ustawiłem w PEGI, że może. Teraz zaczyna się najlepsze:
- Wyczytałem na forach, bo oficjalnie nigdzie nie ma tego napisanego, że co tam moje ustawienia, Sony wie lepiej. Jeśli ustawię PEGI12, a z daty urodzenia na koncie wynika, że dziecko ma 9 lat, to... i tak nie pogra. Mogę co najwyżej zabronić 12-latkowi grania w gry PEGI7, ale nie odwrotnie. Bo Sony wie lepiej i basta.
- Pomyślałem, że obejdę system, założę nowe konto tak żeby z daty urodzenia wynikało, że ma 18 lat, a później ustawię ograniczenia konta na PEGI12. Nic z tego ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ograniczenia konta można ustawić tylko dla konta poniżej 18 r.ż.

Zatem jaki wybór pozostaje? Albo godzić się na to, że Sony wie lepiej ode mnie w co ma grać moje dziecko, albo założyć dorosłe konto i nie mieć kontroli nad niczym.

I kij tam, że na PEGI nikt nie patrzy, kij tam, że GTAV 7 latek bez problemu sam kupi w sklepie, kij tam, że na każdym kroku słucham, że dzieciaki w wieku 7-10 lat grają w GTA i strzelają do dziwek. Lepiej popadać ze skrajności w skrajność. Bo prawda jest taka, że rodzice mają to często w dupie a w ogóle to "oni siem nie znajom na tych plej staszionach", a jak człowiek chce samodzielnie i świadomie zdecydować w co dziecko może grać, a w co nie, to nie może.
  • 12
@Gr1mek: XBOX by starczył, bo tam to działa normalnie podobno. Ale rzecz w tym, że jestem przywiązany do serii konsol Sony chociaż... ostatnio coraz mniej, choćby patrząc na to jakie darmowe gry dostanę w ramach subskrypcji na XBOXie, a jakie indyki z łaski daje Sony.

Nintendo niestety do mnie nie przemawia, kwestia gustu, bo nie tylko młody gra, ale ja również.
@definitelynotme: To by pomogło na rok, później stracę kontrolę nad ograniczeniami konta. To nie takie proste, tęgie głowy w Sony musiały myśleć jak taką prostą i podstawową rzecz skomplikować i #!$%@?ć :/.