Wpis z mikrobloga

@Croudflup: u szczytu formy od której jest daleki, Mierzej strzela praktycznie co mecz a jeśli nie strzela to asystuje, bramki z wolnych, na tę chwile jest dużo lepszym piłkarzem niż Peszko. A porównanie ligi australijskiej do polskiej 4 to już nawet nie skomentuje. Nie widze sensu powoływania na tę chwilę Peszki i przynajmniej nie dania szansy MIerzejowi w jakimś towarzyskim.
@Joten: Ja bym był za powołaniem i daniem mu szansy w jakimś towarzyskim, ale tylko dlatego, by w końcu Janusze przestali #!$%@?ć. I żeby nie było, moim zdaniem Mierzejewski to niezły gracz, ale opieranie się na jego występach w jakichś arabskich czy australijskich ligach, jest po prostu śmieszne. Ja sam miałem tak, że chodząc do licbazy, miałem ziomków, co grali w juniorach Zagłębia Sosnowiec czy GKSu Katowice, ale dalej się nie