[YoshiTurboMaster]

#motoryzacja #samochody Czy ktos z Was Mireczki usuwal sam rysy z samochodu? Czy pisaki albo emulsje do lakieru sa cos warte czy juz teraz dac sobie spokoj?

[goferek]

pisaki

@YoshiTurboMaster: do pierwszego mycia

[aksal89]

@YoshiTurboMaster: Te, które rozpuszczają wierzchnią warstwę lakieru dają radę, ale tylko w połączeniu z polerką i na płytkie rysy.

[YoshiTurboMaster]

@aksal89: Mozesz polecic jakis konkretny srodek?

[aksal89]

@YoshiTurboMaster: T-Cut Scratch Magic - coś takiego zakupiłem - pisak rozpuszcza delikatnie wierzchnią warstwę lakieru tak, że ona przy płytkich rysach "zasklepia" rysy. Ale zostaje widoczny pasek, tam gdzie używałeś, więc dobrze jest to później spolerować.

[YoshiTurboMaster]

@aksal89: Dziekuje!

[aksal89]

@YoshiTurboMaster: Jeszcze tak mi się przypomniało - polecam przed robotą obejrzeć program 101 napraw, gdzie testował właśnie różne sposoby usuwania rys. Nie pamiętam numeru odcinka, ale raczej nie powinno być problemu ze znalezieniem.

[YoshiTurboMaster]

@aksal89: Super, dzieki za pomoc. Umiesz moze mniej wiecej okreslic wydajnosc? Mam do zrobienia duzo drobnych rys. Ktos sobie skrocil droge przez moje auto...

[aksal89]

@YoshiTurboMaster: Łooo, starczy na lata - ja kupiłem ze 4 lata temu przy poprzednim aucie i zrobiłem dwa moje i jedno brata i podejrzewam, że jeszcze sporo zostało pisaka. A polecam obejrzeć ten program, bo tam sobie zobaczysz przed zakupem, jaki to daje efekt przed i po wypolerowaniu. Nawet wydaje mi się, że próbował tam robić głębsze rysy, których już nie udało się niczym zamaskować, ale nie jestem pewny, bo dawno