Wpis z mikrobloga

@vicerabin_lichenia: Byłem dzisiaj u lekarza na profilaktycznym USG. Lekarz oczywiście spóźnił się 20 minut, ale całe szczęście byłem 2 w kolejce. Ludzi przybywało, i coraz trudniej mieścili się w poczekalni. Co chwila jakaś Grażyna przychodziła ze zwyczajowym pytaniem Kto z państwa ostatni? Chcąc nie chcąc musiałem siedzieć w tej poczekalni i wysłuchiwać rozmów tych "kobit". Każdy polak ma chyba wpisane już to w genach, bo główny temat rozmów to oczywiścieKurłaa kiedyś to było! Pani, teraz to te młode to se z jednym dzieciakiem nie radzo! I co się pani dziwi? Jak siedzo w tych telefonach ino i na internetach! Z jednym pani! A kiedyś to sobie kobieta musiała radzić z 4 czy 5 i też dawała radę! No joo pani! I jeszcze do roboty się chodziło! Kiedyś to kobita z brzuchem na wsi to nawet na pole szła! A trójkę innych jeszcze miała! Kurłaa kiedyś to było! I tak się właśnie zastanawiam, z jednej strony twierdzą że ciężko jak cholera, a z drugiej Kiedyś to było Czy każdy polak ma zapisane we krwi, że choćby taplał się w gównie, robił jak Stachanowiec, to wystarczy że miną od tego czasu jakieś dwie- trzy dekady i już automatycznie stają to się te "stare dobre czasy"? #polak #lekarz #polki #nosacz #nosaczsundajski
  • 8
@lewaq3000: zmieniły się priorytety, zmieniły się czasy, ludzie są bardziej ciekawi świata, chcą podróżować, zwiedzać świat, poznawać nowe miejsca. Jak ja bym miał jechać do Hiszpanii z 3 dzieci poniżej 6 lat to bym się 10 razy zastanowił, już nie mówiąc o kosztach. A tak to jedno dziecko, właściwie bagaż podręczny i jazda. Wychowanie dzieci tez jest sporo droższe. Kiedyś wszyscy siedzieli w jednym domu, 3-4 pokolenia. Jak matka szła do
@GreenFlem: Niestety ale do niektórych ludzi to nie dociera. Normalny zdrowy człowiek, zanim zrobi dziecko to pomyśli czy go na nie stać, czy może dać mu jakiś start, wykształcenie, czy dziecko te czeka jakąś przyszłość. Najczęściej jednak jest tak, że jakaś matka polka nie martwi się o to, bo doskonale wie, że państwo mu te dziecko utrzyma.Utrzymanje te, to tylko podstawowe środki takie jak jedzenie czy dach nad głową. Nikt się
@lewaq3000: a przeczytaj o co zapytałeś. Większość twojego posta było o tym jak stare baby narzekają ze dzisiejsza młodzież nie potrafi wychowasz jednego dziecka a kiedyś to było i się 5 wychowywało. Chcesz wiedzieć co sadze o tych wspominkach? Każdy zapomina najpierw nie przyjemne fakty. Dlatego np myślisz o tym żeby wrócić do swojej byłej pomimo ze to zła kobieta była. Czas wypacza wspomnienia, idealizuje je, dlatego film za którym szalales
@GreenFlem: nie, większość mojego posta to było narzekanie na matki polki, co z jednym dzieckiem są na wiecznym "urlopie macierzyńskim" i krzyczą, że im się od państwa należy, bo one mają dziecko.