@drewniana_elektroda: @Igrekpl: Dobra. Podłączam ponownie baniak na ciepłą wodę, pojemnościowy, już kiedyś był, tzn w tamtym roku, na zimę odkręcałem przewody. Teraz podłączam tak jak było, ciepła do punktu czerwonego na baniaku, zimna do niebieskiego z zaworem bezpieczeństwa...i napelnia mi ciepłą wodą (trójnik na podejście ciepłej wody z podkowy i z baniaka, w zależności od potrzeb), a jak zamknę zawór na podkowę, to niczym nie napełnia. Oczywiście zawór zimnej wody
@drewniana_elektroda: Zamykam zawór z podkowy i nie napełnia elektrycznego, jak odkręcę to napełnia ciepłą a nie zimną.Do tego tak, nie leci "ciepła" z kranu z elektrycznego. Zgłupiałem tym, że mi napełnia cieplą
@mateolinho: nigdy nie miałem takiego baniaka wiec dokładnej budowy nie znam ale logicznie rzecz biorąc powinien byc jakis zawor zwrotny który powinien zablokować dopływ cieplej wody z podkowy do boilera, nie ma nic takiego? Moze jest i zamontowales to na odwrót ?
@drewniana_elektroda możliwe, ze jest, ale baniak jest opisany kolorami, przy gwintach niebieska i czerwona uszczelka, wiec rozumiem, ze tam taka wosa ma byc przyłączona
@mateolinho: Opisz ten problem to prędzej ktoś poda Ci rozwiązanie.
Podłączam ponownie baniak na ciepłą wodę, pojemnościowy, już kiedyś był, tzn w tamtym roku, na zimę odkręcałem przewody.
Teraz podłączam tak jak było, ciepła do punktu czerwonego na baniaku, zimna do niebieskiego z zaworem bezpieczeństwa...i napelnia mi ciepłą wodą (trójnik na podejście ciepłej wody z podkowy i z baniaka, w zależności od potrzeb), a jak zamknę zawór na podkowę, to niczym nie napełnia. Oczywiście zawór zimnej wody
W bojlerze wszystko W porządku? Sitka przeczyszczone? Nic nie skorodowało?
@drewniana_elektroda: wg instrukcji zawór bezpieczeństwa ma być na zimnej wodzie.