Wpis z mikrobloga

@PhilliB te w szpitalach są twarde, uleżane i nie gwarantują dobrego docisku do twarzy, może przezyc. Ma elektrody albo jakieś sondy poprzyczepiane do ciała? Można spróbować podpiąć go pod 230V. Ewentualnie skocz na czwarte na psychiatrię i zajeb jakieś opiaty od pigół. Jak zaczną działać wkrec mu żeby spróbował polatać za oknem, no nie wiem #!$%@?, po prostu musisz odzyskać ten #!$%@? pilot!