Wpis z mikrobloga

@zlurowany daj sobie spokój ze "snajperką". Za 400-500 ziko kupisz sobie fajna replikę jakiegoś AK-74 czy G36. I serią postrzelasz ( ͡º ͜ʖ͡º) jeśli chodzi Ci o zabawę w ASG. Nawet tak for fun, by za chata do pustych puszek po harnasiu, postrzelać.
Baza pod dobrą wyborową replikę to tak od 800 cebulionów się zaczyna. Plus wymiana komponentów. Także nie warto xD
@zlurowany: http://www.taiwangun.com/ czasami wychodzi taniej. Nie słuchaj zbyt wielu opinii, że taniego nie warto itp. Ja mam replikę ak47 cymy za 370zł strzelam się w budynkach i lesie w grupie, w której parę osób ma lepsze, parę gorsze repliki i radzę sobie całkiem nieźle a zabawy jest dużo. I kolejna niepopularna opinia: stockowa bateria daje radę - już ponad 8000 kulek, strzelanki po 6 godzin i nigdy się nie rozładowała -
@Pantokrator: bodajże NiMH - ma mniejszy efekt pamięciowy niż NiCd ale jednak ma, szczególnie te tanie - więc najlepiej używać je w pełnym cyklu ładowania i rozładowania pamiętając jednak żeby nie rozładowywać poniżej 1 volta na ogniwo.
@p0mian: ha, jednak masz rację kolego (choć może przesadzasz z każdorazowym rozładowywaniem):

W akumulatorach tych istnieje za to tzw. efekt leniwej baterii; powstaje on wskutek niecałkowitego rozładowania, co powoduje nieznaczny spadek napięcia znamionowego; efekt ten można usunąć za pomocą ładowarki z funkcją rozładowania.
@Pantokrator: niepełne rozładowanie i nadmierne ładowanie bardziej zużywa baterię - oczywiście mówiąc o pełnym rozładowaniu mam na myśli do 1V na ogniwo a w przypadku ładowania tak by się nie zaczęła grzać
@Pantokrator: jak nie posiada się ładowarki mikroprocesorowej to nie da się też prawidłowo naładować - tzn. nie wiadomo jak długo ładować żeby nie było zbyt długo lub zbyt krótko - więc jeśli ładujemy "na czas" ze wzoru to jedyne wyjście to rozładowanie