Wpis z mikrobloga

@Domownori: Trzeba tego człowieka zrozumieć. Pamiętaj że potrzeba przynależności to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. Ten cały wytrzeszcz w końcu czuje się członkiem jednej.

Tutaj mała dygresja. Wiesz co się działo jeśli jakaś grupa robiła społecznie nieakceptowane rzeczy? Gloryfikowała te rzeczy, ustawiała wykonanie ich za punkt honoru a normalnych ludzi szkalowała. Dobrym przykładem mogą być średniowieczna banda rabusiów ale to też stąd to całe "frajerstwo", "#!$%@? cweli" itp.

I teraz wystarczy