Wpis z mikrobloga

Zachęcony rozmowami w pracy nt. Erasmusa chciałem zachęcić Was do dzielenia sie swoimi historiami pod #erasmusstories i #erasmus .

Ja niestety nie byłem, ale znam kogoś kto był i powiedział mi to i owo. Na podstawie dzisiejszych opowieści:

1) wiele Polek, które wyjeżdżając na Erasmusa miało/ma partnera w Polsce wracając (bez zrywania z partnerami w Polsce) autentycznie płakało, ze musza wracać do Polski;
2) turbokatoliczka, której zasady chyba nie obowiązywały poza granicami; dobrze sie wyszalała ;)
3) jedna laska, której współlokatorki gubiły sie z kim jest; nagminne witanie innego pana wieczorem, innego po nocy a czasem i obu jednocześnie.
  • 2
@PanJapson: Nie tylko Polki, i nie tylko dziewczyny- tak to już jest, że ludzie się zdradzają i uprawiają seksy. Niestety związek na odległość wg mnie rzadko działa. Po prostu bez sensu ten związek ciągnąć.