Wpis z mikrobloga

Mój wujek prowadzi zakład GSM z telefonami, od pół roku prowadzi rekrutację na pracownika. Nie interesuje go wiek, płeć, doświadczenie. Po prostu każdemu kto przychodzi na rozmowę kwalifikacyjną kładzie smartfone z naładowaną baterią, ale zaklejoną taśmą klejącą styki od strony gdzie styka się z telefonem. Zadanie: telefon ma się włączyć. Na kilkadziesiąt osób nikt nie przeszedł testu, raz przyszedł Sebix, który poprosił o śrubokręt do telefonu, spędził kilka godzin na szukanie przyczyny i tak nie znalazł. Takie #coolstory #smartfon
  • 3