Ech mirki, niczego nie żałuje z dzisiaj. Ale powiedziałem różowej że ide z kumplami i potem wrócę, a trochę się przeciągnęło i wróciłem po 5 gdzie spała i ze stylu oddychania wyczuwam że jest #!$%@?. Ostatnie chiwle spokoju i ciszy, a potem trza będzie się z tym fantem zmierzyć... Rzucie jakieś słowa pocieszenia bym wyszedł z tego żywo. #gorzkiezale #rozowepaski #ehhhhhhhhhhhhh #
@NecroYuggoth: obudź ją natychmiast i zrób jej grubą awanturę, że jej na tobie nie zależy bo nie wydzwaniała co godzinę... a przecież mogłeś wpaść pod samochód czy coś
@Wielki_Atraktor: Chyba jednak wolę kremację niż żałowanie decyzji by dobrowolnie zgodzić się na stalkowanie... Cóż, z tej sytuacji nie ma dobrego wyjścia.
@helga-von-klusken: Cóż, myśle że po prostu powiem prawde. Kumpel nietutejszy niechący nam sie zgubił i znaleźliśmy go zażywającego odpoczynku opartego o elewacje budynku.
@helga-von-klusken: Myślę że mogłaby zauważyć moje przekolorowanie. Kolega po instrukcjach gdzie ma sie udać gdy skończy się jego niespodzianka złapał syndrom instrukcji niejasnych, penis utknął w wentylatorze. 3 godziny opłaciły się, bo ciało w stanie idealnym zostało znalezione. Może pieniadze z narządów ją ucieszą...
@NecroYuggoth po pierwsze przejdz do ataku w stylu: "#!$%@? co sie odwalilo, normalnie masakra, kumpel sie zgubil i musielismy go szukac. Ci oczywiscie nawaleni, ja jedyny trzezwy itd." tylko zrob to zanim zacznie sie wypytywac i tak to mów jakbys uratowal świat chociaz w cale nie chciałeś. Na koniec dodaj że juz masz w dupie i następnym razem nie dasz sie wrobić w takie poszukiwania. "Mozna byc dobrym ale tez z umiarem
@golip: no taki właśnie miałem plan, po prostu zalać liczebnością przeciwnika, i nie dać mu możliwości odsapnięcia. Cała nadzieja, w tym rozwiązaniu. Życz mi szczęścia
@patninka: Tak, napisałem jej sms'a, zapytałem w nim również czy śpi już, tak na wypadek jakby nie spała zadzwonić od razu i wyjaśnić sytuacje. Ale pewnie spała bo cisza była.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link