[o_ef_jeden_po_harnasiu]

#f1 #f1techbybrylant

Normalnie nie przeprowadza się analizy flow-vis-paint gołymi oczyma, tylko wykonuje się fotki z flashem by potwierdzić to co wychodzi w tunelu aerodynamicznym oraz w testach CFD.

Tutaj gołym okiem można zobaczyć że coś jest nie halo, Wurz który jest konsultantem w Williamsie mówił o tym że mają problem z 'nagłą utratą przyczepności', co potencjalnie sugeruje kłopoty z tzw. przeciągnięciem.

Nagła utrata dużej siły docisku aero - coś podobnego do tego co dzieje się w samolotach, tyle tylko że one tracą dużą ilość siły nośnej. O tzw. rear wing stall była mowa w wielu sytuacjach, np. Alonso mówił o tym że podczas GP Wielkiej Brytanii w 2014 prawie się z tego powodu nie wycofali z wyścigu.

Jakby popatrzeć na płat tylnego skrzydła Williamsa z testów to dziwnym trafem te 'strumienie' nigdy nie dociągają do końcówki tego płata - tworzy się tzw. flow separation - czyli po prostu strumień powietrza opływający tylne skrzydło nagle się 'odrywa'. - patrz. obrazek nr 2 - w tym momencie następuje to wspomniane przeciągnięcie.

[ukruszony__kubek]

@o_ef_jeden_po_harnasiu: czyli zly profil albo jego ustawienie?

[Shredd1e]

@o_ef_jeden_po_harnasiu jednak harnasie nIe poszły na marne! Quality content psze Pana( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[podobno_mialem_multikonta]

@o_ef_jeden_po_harnasiu Problem Williamsa nie dotyczy tylnego skrzydła, ale dyfuzora.

[seeksoul]

@o_ef_jeden_po_harnasiu: jestem prostym człowiekiem, widzę wpis brylanta, plusuję i zaczynam liczyć czas do bana ( ͡° ͜ʖ ͡°)