Wpis z mikrobloga

@Duze_piwo: próbowałem, zacne piwa w ciągu dnia ale wieczorem idę w brązy i czernie.
Niemniej jednak po Dry Stout spodziewałem się ciężkiego smaku, takiego oporu. A tu do Guinness'a Draughta mu nie wiele brakuje. Ma ten sam posmak na koniec i zauważyłem że przez moment po nalaniu też pięknie piana w piwo przechodzi.