Wpis z mikrobloga

#pannoramixtrip #kolej #azylboners

Glacier Express reklamuje się jako “Okno na Alpy” i na części trasy z St. Moritz „pokrywa się” z Bernina Express. Pociąg rusza po 9:00 a my dziękujemy za wymodloną słoneczną pogodę, nie ma prawie w ogóle chmur. Co więcej, w wagonie pierwszej klasy, który otrzymaliśmy od Biura Turystyki Szwajcarii były zaledwie dwie osoby, Anglik z synem, ewidentnie pasjonaci kolei. Latali pomiędzy oknami jak robociki, fotografowali wszystko: fotele, futryny, tabliczki, napisy, nawet kibelek od środka...
– Nacieszcie się pustym wagonem, bo za chwilę mam tutaj sporą grupę Niemców – radzi nam chorwacki steward pociągu. - Aaaa nie, Aglików. Ale z Davos, także wiecie... ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja jestem Chorwat, ja Was dobrze rozumiem, słowian, slav, slav. To wam informuje, bo Was lubie.
Potem okazuje się, że grupa nie wsiada. Szczerze zaszokowany tym faktem Ivan rzuca nam wymowne spojrzenie: - Jesteście niesamowitymi szczęściarzami, cały wagon Wasz. Ale to nie ja.

Rzeczywiście, szczęście LVL10

Pierwszym bardzo istotnym odcinkiem są tunele i wiadukty Albula, szczególnie w momencie zjazdu kolei do Bergun. Soczysta zieleń, pocztówkowe widoki, cebulaste kościoły i spójna alpejska architektura. To była fabuła seansu na tym odcinku.

W Filisur często dosiadają się turyści z bogatych hoteli w sąsiednim Davos. A u nas cisza, dalej sami. To były doskonałe wieści, z uwagi na fakt, że za chwilę mieliśmy przejechać najważniejszym odcinkiem linii – wiaduktem, który jest jej symbolem, który powinni rozpoznawać po zdjęciu fani kolei z całego świata. Obok wiaduktu Glenfinnan w Szkocji, to chyba najbardziej znany wiadukt kolejowy świata. Choć nazwa dość prozaiczna. Landwasserviadukt.
Później trasa biegnie już po w miare statecznej trasie, bez cudów inżynierii i ostrych zakrętów. Pociąg systematycznie zjeżdża w stronę Chur, gdzie następuje przepięcie lokomotyw i zmienia kierunek drogi.
Mój teść jest fanatykiem kolei i emerytowanym kolejarzem. Pomyślałem, że przyjdzie czas jak powinienem go namówić na taką podróż. Dołożę nawet. Zasłużył wieloletnią ciężką pracą w cargo i z ciągłym stresem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Jak ktoś ma ochotę na więcej opowieści i relacji jak to wygląda od środka, zapraszam na wykop z nowym vlogiem, który zmontowałem w tym tygodniu: Szwajcarskie pociągi od środka i włoski kanton Ticino VLOG
Pannoramix - #pannoramixtrip #kolej #azylboners 

Glacier Express reklamuje się jak...

źródło: comment_wHZttHg4z7iIenrUDbTV2XdppwtUVZOm.jpg

Pobierz
  • 6
@turbogrosik: Co do wysypisk, to wątpię, że nie mają. Bo niby jak? A co do smogu? Hmmm tutaj zaryzykuję, że nie znają już tego zjawiska, bo ogrzewanie węglem to Szwajcarzy chyba zminimalizowali prawie do zera. Wołam szwajcarskiego mirka - lokalsa @reflex1 może odpowie :)
@Pannoramix: @turbogrosik:
Tu tez pala śmieci. Z tym ze w elektrowniach przystosowanych do tego. Plus maja jeden z najwyższych wskaźników recyklingu (zaraz za Szwecja). Jedyne problematyczne odpady, te z elektrowni jądrowych wywożą bodajże do Niemiec.
Co do smogu, to problem praktycznie nieistniejący. Czasami w przygranicznych rejonach. Genewa, czy Ticino (najbardziej zanieczyszczone powietrze w CH)