Wpis z mikrobloga

Ehhh... po ostatnim wpisie naszly mnie feelsy, więc wziąłem wszystkie moje oszczędności (40zł) i jadę pksem do Zamościa najeść się Jalapeno burgerow w Maku. Tylko one dają mi prawdziwą radość z życia, i tylko dzięki nim jeszcze żyje.
#tfwnogf #przegryw #stulejacontent ##!$%@? #mcdonalds
Pobierz P.....y - Ehhh... po ostatnim wpisie naszly mnie feelsy, więc wziąłem wszystkie moje ...
źródło: comment_ZL4bKIDT1RWmZB6qS96PLZ3GFoKiVfEK.jpg
  • 114
@Pomielony Może dałoby się dogadać z managerem, żeby przynajmniej na początku płacił dniówke do ręki? Nie wiem, nie jestem z okolicy, więc ciężko mi coś poradzić. Rodzina nie da wsparcia, sąsiedzi może jeżdżą tam do pracy i by Cię mogli podwieźć?

Jak nie, to pozostaje jeszcze propozycja @niedlapsa xD
@Pomielony: Dla mnie mac to kwestia podjechania tramwajem 2 przystanków. W chwilach słabości- jak najbardziej. Ale dobrowolnie nie jem- albo samemu lepiej sobie zrobić, albo coś zdrowszego. Za dobrą mam niestety wyobraźnie, by nie liczyć, ile tłuszczu, cukru itp...
@Pomielony: To jest bait, albo eksperyment społeczny? Jeśli nie, to naprawdę poszukaj pomocy, bo no sorry, ale takie gadanie jest dziwne.

A co do pracy w maku to sam chciałem, ale ostatecznie na czym innym się skupiłem, jednak wiem, że są bardzo elastyczni.
@PrinsFrans: To nie jest żaden bait, jakbyś zaznał w życiu głodu tak jak ja, to uwierz mi że również miałbyś w dupie kalorie i tłuszcze, a śmierci się nie boje bo i tak wegetuje od 10 lat i nic z tego życia nie mam.