Wpis z mikrobloga

@glonstar: z jednej strony tak ale z drugiej taka niech jebną te sosy bez mleka itp. wegetarianie z mlekiem czy bez sos to dla nich bylby bez roznicy a jak są takie weganskie swiry to czemu by nie podrasowac lekko menu skoro miesozercy maja zajebisty wybor a oni mają z jedna czy dwie potrawy do wyboru ? XD co sałatke mają tam #!$%@? ? bądzmy wyrozumiali z czymiś poglądamy i wyborem
@GrzegorzJestem: Nie bardzo kumam co napisałeś i co miałeś na myśli :)

@MinnieMouse0: Ja zamawiam wegańskie danie i proponują mi niewegański sos. I ekstra, bo wegańskie żarcie jest spoko, ale chętnie zjem je z niewegańskim sosem :) Gdybym była weganką to bym po prostu odmówiła, jak każdy normalny człowiek. Nie róbmy z weganinów jakichś nienormalnych ludzi, nie róbmy z wegańskiego jedzenia czegoś co mogą jeść tylko weganie.
@GrzegorzJestem: No i spoko, ale jak to się ma do tego, że spokojnie można do wegańskiego jedzenia proponować niewegański sos w momencie kiedy wegańskiego brakuje?
@MinnieMouse0: Przecież jest zrobione - klopsiki wegańskie. Nie klopsiki wegańskie z wegańskim sosem.
@kicioch: zapłacił za wegańskie klopsiki z wegańskim sosem (pomidorowym) a potem się okazało że go nie było, i chcieli mu wcisnąć inne sosiwo. Tu może być problem.
I tak, wiem, że ktoś może chcieć wegańską potrawę z niewegańskimi dodatkami/sosem, ale jak robisz już coś specjalnie dla wegan (a robili, skoro zaznaczyli to w nazwie) to wtedy robisz to, #!$%@?, porządnie xd
@tomhet: Zrozumiałabym gościa gdyby był wkurzony że w stałej ofercie nie ma wegańskiego sosu, ale jemu chodzi o coś innego.

to jakiś absurd i kuriozum totalne aby proponować do wegańskich klopsów niewegańskie sosy