Chciałem Wam zaprezentować pyszną alternatywę dla tradycyjnych naleśników - placuszki z jabłkami. Robi się je łatwo, szybko i są lubiane przez dzieci. Jadałem je jak byłem mały, a teraz też lubię je czasami zrobić i częstować najbliższych ( ͡°͜ʖ͡°) Polecam jeść je z gorącym kakao!
Przepis na ciasto jest bardzo podobny jak do zwykłych naleśników. Ja robię tak: - dwa jajka - 5-6 łyżek mąki (takich z czubem) - można sypnąć więcej, wtedy po prostu dodajemy więcej mleka - mleko - ilość mleka w zależności ile dodaliśmy mąki. Ja zawsze dodaję "na oko". Chodzi o to, żeby ciasto nie było tak rzadkie jak do naleśników. Musi być trochę (dosłownie trochę) gęstsze, żeby placek się nie rozjeżdżał na patelni. - łyżeczka cukru wanilinowego - można dodać więcej lub mniej, kwestia smaku i aromatu, ale ogólnie polecam więcej niż mniej. Aromat w kuchni podczas smażenia przyciąga ( ͡°͜ʖ͡°) - niecała łyżka cukru białego - można regulować do smaku - trochę proszku do pieczenia - ja dodaję ok. 1/4 łyżeczki
Całość dobrze mieszamy, aż do uzyskania jednolitej masy. Po wymieszaniu obieramy jabłka, kroimy na małe kawałeczki i dodajemy do ciasta. Jabłek w cieście powinno być dużo. Trochę mieszamy, aby równo rozprowadzić jabłka po całym cieście i zostawiamy na 5 minut, wtedy jeszcze ciasto delikatnie zgęstnieje.
Placuszki smażymy na oleju. Ja nakładam ciasto na patelnie łyżką do zupy, jedna łyżka to jeden mały placuszek. Czasem jak wyjdzie za mały, to jeszcze trochę dokładam ciasta. Smażymy z każdej strony, aż się fajnie zarumieni.
Gotowe placuszki można posypać dodatkowo cukrem pudrem. Smacznego!
Przepis na ciasto jest bardzo podobny jak do zwykłych naleśników. Ja robię tak:
- dwa jajka
- 5-6 łyżek mąki (takich z czubem) - można sypnąć więcej, wtedy po prostu dodajemy więcej mleka
- mleko - ilość mleka w zależności ile dodaliśmy mąki. Ja zawsze dodaję "na oko". Chodzi o to, żeby ciasto nie było tak rzadkie jak do naleśników. Musi być trochę (dosłownie trochę) gęstsze, żeby placek się nie rozjeżdżał na patelni.
- łyżeczka cukru wanilinowego - można dodać więcej lub mniej, kwestia smaku i aromatu, ale ogólnie polecam więcej niż mniej. Aromat w kuchni podczas smażenia przyciąga ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- niecała łyżka cukru białego - można regulować do smaku
- trochę proszku do pieczenia - ja dodaję ok. 1/4 łyżeczki
Całość dobrze mieszamy, aż do uzyskania jednolitej masy. Po wymieszaniu obieramy jabłka, kroimy na małe kawałeczki i dodajemy do ciasta. Jabłek w cieście powinno być dużo. Trochę mieszamy, aby równo rozprowadzić jabłka po całym cieście i zostawiamy na 5 minut, wtedy jeszcze ciasto delikatnie zgęstnieje.
Placuszki smażymy na oleju. Ja nakładam ciasto na patelnie łyżką do zupy, jedna łyżka to jeden mały placuszek. Czasem jak wyjdzie za mały, to jeszcze trochę dokładam ciasta. Smażymy z każdej strony, aż się fajnie zarumieni.
Gotowe placuszki można posypać dodatkowo cukrem pudrem. Smacznego!
#gotujzwykopem #kuchnia