Wpis z mikrobloga

Tak się zastanawiam, czy jestem ostatnim Polakiem, który nie robi dramatu z tego meczu?

Oglądałem wcześniejsze spotkania tych mistrzostw i byłem gotowy na kłopoty. Po tym, jak wtopili Niemcy, zremisowała Brazylia, a ciężkie przeprawy zaliczyli Francja czy Anglia, po tym jak po drodze było kilka innych zaskakujących wyników, brałem pod uwagę, że może być ciężko. I było. Tylko czy to jest powód, żeby rozdzierać szaty?

Jasne, gra była słaba. Ale jak widzę przekreślanie całego dorobku tej drużyny po jednej mocno pechowej porażce, to mi słabo. #!$%@? z tym wszystkim, że dwa razy eliminacje, że Euro, że wysoka pozycja w rankingu - Nawałka dupa nie trener, piłkarze tragedia, wracać do domu, patałachy.

Nie wiem, może będzie klęska na tym turnieju. Ale po co teraz robić taką atmosferę? Przegrywamy mecz w kiepskim stylu, ale też z ogromnym pechem, strzelając sobie dwa gole. Czy to oznacza, że nie mamy już szans? Nie możemy się podnieść? Jasne, krytyka jest potrzebna, ale konstruktywna krytyka. Po co ich grillować?

Mam wrażenie, że niektórym sprawia to przyjemność. Czarne albo białe, pompujemy balonik do niebotycznych rozmiarów, a potem przy pierwszych problemach #!$%@? i nienawidzimy.

#mecz #mundial #polska
  • 9
@jamtojest: generalnie sie zgadzam i osobiscie jestem ostatnim do przesadnej krytyki tym bardziej biorac pod uwage caloksztalt gry za nawalki (euro 2016, eliminacje), ale ten mecz byl #!$%@? fatalny, z taka gra nie ma opcji na chociazby jeden punkt. mozna turniej #!$%@?, zdarza sie mistrzom, ale jesli tak gramy (wedlug mnie najgorzej zaprezentowalismy sie ze wszystkich druzyn, albo na poziomie arabii saudyjskiej, a ogladalem wszystkie mecze) to do czego nawalka i
@jamtojest zadam jedno #!$%@? fundamentalne pytanie: czy Ty widziałeś w grze polskiej reprezentacji jakiś pomysł na grę, jakiś efektywny, coś co by mogło przesadzić szalę meczu na naszą korzyść? bo jak dla mnie to klepali żeby klepać, zachowawczo i bez zorganizowania, a skoro trener w połowie meczu zmienia taktykę to oczyma to świadczy bo chyba nie o pomyśle i rozpracowaniu przeciwnika?
@jamtojest: Jestem weteranem pamiętam dobrze upokorzenia z lat 90 i kompromitacje w pierwszej dekadzie XXI wieku. To co dziś zagrali to kryminal niegodny ćwierćfinalistów mistrzostw Europy. Niech gniją, z Kolumbia chce widzieć Fabiana, Beresia, Kownasia, Gorala, Teodorczyka, reszta won.
@jamtojest Nie no bez jaj.... Tyle się czekało na ten mecz i to nie chodzi o to, że polacy słabiej zagrali czy coś. To była #!$%@? taka maksymalna padaka, że tu nie ma o czym mówić, aż mi się przypomniała kadra Smudy... A szkoda strzępić ryja, dupa i #!$%@? w jednym. Zobaczymy co w następnym meczu, będę ostro kibicował ale jak będzie to samo to #!$%@?ę tą piłkę na kolejne 10 lat
czy Ty widziałeś w grze polskiej reprezentacji jakiś pomysł na grę, jakiś efektywny, coś co by mogło przesadzić szalę meczu na naszą korzyść?


@100mph: Powiem tak: @jamtojest jest fanem AC Milanu, w którym ostatnim efektywnym pomysłem na grę było "laga na Zlatana i niech on coś wymyśli" xD


Może stąd brak wielkich oczekiwań oraz brak zdziwienia wobec bezradności drugiej linii i grania wszystkiego długą piłką z obrony do napastnika/na skrzydło? (
@MagnaPomerania: Nie, to nie wynika z bycia fanem Milanu ;) Oczekiwania też mam wciąż duże. Tyle tylko, że trudno mi rozdzierać szaty z powodu - na razie - jednego meczu. Kadra Nawałki udowadniała wiele razy, że potrafi grać, potrafi się podnieść i ma piłkarzy, którzy wyciągają wnioski. Liczę na to, że także teraz przyjdzie szybkie otrzeźwienie i od następnego spotkania zaczną pokazywać to, do czego nas przyzwyczaili. Jeśli nie, dopiero będzie