twoje hobby to wtrynianie się w życie ich obywateli
bardzo lubisz mieć kontrolę nawet jak nikt na świecie na tym nie korzysta
dyskomfort dolnej części pleców powoduje u ciebie ten cały internet bo panuje tam wolna amerykanka a nie ty
chcesz wprowadzić sobie ACTA by móc nakazać dostawcą internetu blokować strony co nie są po twojej myśli i jeszcze parę innych rzeczy
ludzie wychodzą na ulicę i dostajesz chaos na ulicach zamiast ACTA
smutnażaba.jpg
parę lat dalej twoja dolna część pleców płonie do czerwoności przez ten internet ale nie masz pomysłu
aż tu naglę pomysłdoskonały.jpg
a jak wszyscy będą patrzeć na granie w gałę to wyskoczę z tak porytą dyrektywą, że jak ktoś zrozumie co się dzieje i spróbuje wytłumaczyć to szaremu człowiekowi, to ten szary człowiek uzna to za tak nierealne, że zarzuci temu co mu opowiada schizofrenie xD
xD podatki od linków, o Orwellu święty nawet wyszukiwarki się rozsypią
o jak dobrze, jeszcze ten no powielania z lekkimi zmianami zakażemy. To dzięki temu coverów, parodii i może nawet memów już tyle nie będzie bo zostawimy sobie furtkę do karania za to xD
ja to jednak jestem zawadiaka
w razie czego jak nie będzie zamieszek to się te przepisy zostawię kij z tym że internet będzie tak bardzo rozwalony, ważne że będzie można go kontrolować
a jak będą zamieszki to się cofnie te ostro poryte przepisy i zostawi to co miało wejść z ACTA
czerwiec 2018
dobra przegłosowane
OJakDOBRZE_JPG na stronach pokroju wykopu niby drama ale nikt nie wyszedł na ulicę bo wszyscy oglądają panów piłkarzy
tyle wygrać, wreszcie ostateczne zaoranie internetowego anarchizmu
Nawet Orwell nie przewidział, że będziesz miał tak godnego przeciwnika, ale Haxleyowskimi metodami udaje ci się go pokonać
@CynicznyMarksista: tę dyrektywę*, czytałem komentarze na wykopie i jasno z nich wynikało, że nawet google może mieć problemy z linkowaniem, które sprawią, że linki do najmniejszych serwisów poznikają
Mówiąc Weź tą książkę, odmieniamy zaimek ta analogicznie do tych określeń. W mowie potocznej jest to dopuszczalne, zwłaszcza w takich, jak podane w pytaniu, potocznych kontekstach: „Połóż tą łyżkę”, „Daj tą skarpetę”.
~Grzegorz Dąbkowski, prof., Uniwersytet Warszawski
Śmiem twierdzić że na wypoku używa się głownie mowy potocznej.
Zamiast poprawiać mój rzekomy błąd mógłbyś się odnieść do meritum, albo przeczytać tę dyrektywę, a nie czerpać wiedzę z komentarzy, no chyba że
@CynicznyMarksista: kiedy pierwszy raz trafiłem na wykop miałem wrażenie, że siedzą tu największe spierdoksy w całym internecie. Kiedy jednak posiedziałem tu trochę, zobaczyłem że po drugiej stronie impulsu elektrycznego wędrującego po świecie by przeglądarka mogła wyrenderować mi tę wspaniałą stronę znajdują się prezesi wielkich firm, programiści 15k/mc, znani artyści a nawet naukowcy czy prawnicy. Teraz wiem, że posty typu zesrałem się i śmierdzi nie
A jak powiedział Korwin Krul wśród dwóch armii z których jedna korzysta z rozwiązań dopuszczalnych a druga poprawnych, ta pierwsza mniej boi się o spełnienie oczekiwań, ale to ta druga wygryw
@CynicznyMarksista: Przede wszystkim powinieneś wybrać - piszesz poprawnie po polsku tę, albo skoro jesteś rzekomo Polakiem i tak prostej zasady nie potrafisz zapamiętać, zrzekasz się obywatelstwa. Jeśli nie masz innego, zostaje ci seppuku. Jestem w stanie zrozumieć, że niektóre zasady gramatyki, ortografii, itd. są trudne do zrozumienia, ale... tą z biernikiem? Serio? Włanczasz także światło? Nie rozumiem ludzi, którzy próbują się bronić po popełnieniu takiego "wielbłęda". Już trzeba było siedzieć cicho,
czerwiec 2018
#pasta #heheszki #acta2018 #uniakradnieinternet #takbylo #europa #neuropa #4konserwy
@CoolCake: Dla prywatnej fimry?
Zamiast wypisywać takie bzdety przeczytałbyś tą dyrektywę.
@CoolCake: MISTRZ! xDDD najlepsze źródło - komentarze na wykopie!
Śmiem twierdzić że na wypoku używa się głownie mowy potocznej.
Zamiast poprawiać mój rzekomy błąd mógłbyś się odnieść do meritum, albo przeczytać tę dyrektywę, a nie czerpać wiedzę z komentarzy, no chyba że
@CynicznyMarksista: kiedy pierwszy raz trafiłem na wykop miałem wrażenie, że siedzą tu największe spierdoksy w całym internecie. Kiedy jednak posiedziałem tu trochę, zobaczyłem że po drugiej stronie impulsu elektrycznego wędrującego po świecie by przeglądarka mogła wyrenderować mi tę wspaniałą stronę znajdują się prezesi wielkich firm, programiści 15k/mc, znani artyści a nawet naukowcy czy prawnicy. Teraz wiem, że posty typu zesrałem się i śmierdzi nie
@CoolCake: To ten co neguje globalne ocieplenie?
@CoolCake: Ty stoisz twardo przy poprawnym użyciu zaimków, ale twoja definicja cenzury to już nowo mowa, cudowna spójność.
Państwo ci będzie mówiło co możesz wrzucić na wypok czy nie? To
Nie rozumiem ludzi, którzy próbują się bronić po popełnieniu takiego "wielbłęda". Już trzeba było siedzieć cicho,
@Clear: Czemu?
@Clear: Masz interesujące poglądy kolego( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozumiem że profesor Grzegorz Dąbkowski też jest w błędzie a wielki wykopek Clear ma rację tak musi być!