Wpis z mikrobloga

Mirki słuchajcie, byłem dziś w sądzie w miejscowości #olesnica.
Udaje się do wydziału karnego, z pełnomocnictwem kancelarii dla mnie oraz pełnomocnictwem klienta dla kancelarii.
-Mówię Pani o co chodzi, chciałbym otrzymać fotokopie zakończenia się sprawy karnej mam tutaj pełnomocnictwa od firmy dla mnie oraz od Pana Mirasa dla firmy.
-Czy umawiał się Pan?Akta mogą być zajęte?(sprawa sprzed 6 lat XD).
-Nie, nie umawiałem się.
Tlumaczę, o co chodzi, wypadek ze skutkiem śmiertelnym Pan Miras jest synem zmarłego Pana Stanisława.
Pani szuka w systemie:
-ALe Pan Miras miał w 2002r sprawę karna.
-Przecież tłumacze Pani, że sprawa jest z 2012r. Pan Miras jest Synem zmarłego Pana Stanisława.
-Podaj sygnature akt.
- po 5min, a jest 2012, ale to Pan Stanisław, a nie Pan, Mirasa.
-Przecież od początku Pani tłumaczę, że chodzi o Pana Stanisława, cieżko, aby zmarły podpisał, że mną pełnomocnictwo, a to pełnomocnictwo jest od jego syna.
Po prostu ręce opadają. () #prawo #sadownictwo
  • 3
@NiepokornyWykopek: Moim hitem jest sąd na kocjana, gdzie pani twierdziła, ze jak mam w upoważnieniu napisane prawo do robienia kopii akt to nie obejmuje to fotokopii XD Na szczęście wtedy musiałem spisać trzy adresy więc nie kłóciłem, ale wiem, ze wielu aplikantów odchodzi #!$%@?, zwłaszcza, ze sąd jest na końcu świata.
@Ogar_Ogar: No, ja nie otrzymałem tych akt bo są już w ARCHIWUM!!
Kancelaria wysłała wniosek, wniosek dojdzie to sędzia łaskawie rozpatrzy czy je udostępni, to są porostu kpiny, syn nie może bez problemu dowiedzieć się jaka kara spotkała gościa co mu zabił ojca.