Aktywne Wpisy
Caracas +87
Mało kto jeszcze wie, że dosłownie pod koniec tamtego roku z mocnym przytupem na Polski rynek motoryzacyjny wjechała Chińska marka MG.
To co oferuje w tej cenie to istny kosmos. Najdroższy aktualnie dostępny na polskim rynku model HS kosztuje od 103 do 125 tysięcy złotych.
Ten SUV jest większy od Toyoty RAV4. Z automatyczną skrzynią biegów, szklanym dachem, systemem kamer 360 stopni, skórzaną tapicerką foteli i 7-letnią gwarancją. W testach zderzeniowych dostał
To co oferuje w tej cenie to istny kosmos. Najdroższy aktualnie dostępny na polskim rynku model HS kosztuje od 103 do 125 tysięcy złotych.
Ten SUV jest większy od Toyoty RAV4. Z automatyczną skrzynią biegów, szklanym dachem, systemem kamer 360 stopni, skórzaną tapicerką foteli i 7-letnią gwarancją. W testach zderzeniowych dostał
Koner1391 +324
kisnę z tych politycznych zagrywek ,dosłownie co kadencję jest to samo, a ludzie mają pamięć złotej rybki i nadal się spuszczają jacy dobrzy są politycy, oni nas dymają na każdym kroku, ale plebs tego nie zrozumie, Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli #polityka
Szczerze to dalej nie chce mi się w to wierzyć, bo przecież to jakiś absurd by był żeby człowiek z ulicy projektował kontrukcje. Może to ktoś potwierdzić?
(Oczywiście istnieje tutaj instytucja jak Building Control, która ma sprawdzać obliczenia, ale sam fakt, że jest w stanie je przekazać i podpisać swoim nazwiskiem człowiek bez żadnych oficjalnych uprawnień jest absurdalne...)
#londyn #uk #budownictwo #architektura
Ale chodzi o to, że structure engineer może mieć albo nie mieć uprawnienia. To tak jak w Polsce- skończyłeś uczelnię i też na początku nie masz uprawnień dopóki nie odbębnisz praktyki i nie zdasz egzaminu. Cały wic polega tylko na tym, że w Polsce jeśli chcesz projektować samodzielnie konstrukcje to musisz mieć zrobione uprawnienia. W UK (z
Izba Inżynierów to IstructE i żeby dostać uprawnienia trzeba zdać egzamin, który z tego co wiem jest dosyć trudny (formuła sporo trudniejsza niż w Polsce) więc wiele ludzi tych uprawnień nie ma.
Na projekcie faktycznie piszemy kto wykonał i kto sprawdził i Building Control też odbiera to prawda (chociaż z mojego doświadczenia naiwnością jest zakładanie, że oni wyłapią każdy
Jeśli wejdzie na budowę inspektor i powyższego nie ma to każda jego godzina pracy kosztuje £256 a budowa jest wstrzymywana.