Wpis z mikrobloga

Nazwa: Verde Mate mas IQ
Kraj pochodzenia: Brazylia
Skład: yerba mate, gingo bilboa, żeń-szeń, skórka pomarańczy, ananas, guarana, lapacho, aromat.
Opakowanie: aluminiowe z zamknięciem strunowym
Masa w opakowaniu:500g
Cena: 24,99 zł

Piłem tylko jako terere.

Yerba, która przynajmniej sądząc po aktywności na wykopowych tagach, jest w ostatnim czasie bardzo popularna. Zawartość jest zapakowana w opakowanie z aluminiowej foli z strunowym zamknięciem. Rozwiązanie ma na pewno taką zaletę, że zapobiega wietrzeniu yerby przy dłuższym przechowywaniu. Bardzo wygodne, bo nie trzeba przesypywać do szczelnych słoików ani śpieszyć się z zużyciem zanim się utleni. Jednak osobiście mam duży sentyment do tradycyjnych papierowych opakowań w formie prostopadłościanu i to nowoczesne rozwiązanie jakoś nie wzbudza we mnie aż tak dużo pozytywnych emocji co standardowe.

Na opakowaniu można wyczytać, że jest to produkt bezglutenowy (yerba może mieć gluten???) oraz wegański (yerba może nie być wegańska???) oraz, że może pochwalić się certyfikatem "fair product".

Po otwarciu torebki okazuje się, iż większość zawartości stanowią jasno zielone, drobno połamane listki ostrokrzewu. Pośród nich gdzieniegdzie pojawiają się pojedyncze kawałki łodyżek. Na plus trzeba zauważyć praktycznie minimalna ilość pyłu. Z łatwością da się zauważyć sporo pokrojonego w kostki kandyzowanego ananasa, ale najbardziej rzucającym się w oczy dodatkiem są bardzo duże fioletowe kwiaty. Po szybkim researchu wydaje mi się, że są to kwiaty Lapacho, co trochę mnie dziwi, bo Wikipedia mówi, że do zaparzania stosuje się raczej korę Tabebuji.

Z opakowania da się wyczuć bardzo mocno słodki zapach. O wiele słabiej, ale również wyczuwalne, są aromaty kwiatowe. Produkt nie był wędzony, także nie ma żadnych nut dymnych.

Po zalaniu wodą okazuje się, że smak jest delikatnie cytrusowy. Prawdopodobnie jest to skutek działania skórki pomarańczy i ananasa. Smak jest bardzo naturalny, wcale nie wyczułem chemicznych posmaków typowych dla yerb z dużą zawartością dodanych aromatów. Goryczka jest minimalna i bardzo szybko się kończy. Yerba ma delikatnie ziołowy posmak, może nawet trochę trawiasty.

Największą zaletą jest to jak bardzo orzeźwiający jest napar. Bardzo dobrze smakuje w postaci terere - jest bardzo pijalne. Da się z łatwością wypić 3 czy 4 pełne matero na raz. Zauwazyłem, że jest to yerba, której nie siorbię, tylko raczej piję na raz, aż do końca, szybko zalewam kolejny raz i powtarzam procedurę :)

Takie postępowanie może być jednak zdradliwe, bo za pierwszym razem dokładnie tak zrobiłem i moc tej mieszanki zrobiła na mnie duże wrażenie. Jak na green mate to pobudza bardzo mocno i bardzo szybko. Efekt jest bardzo odczuwalny już po 2 zalaniach.

Posmakowała mi na tyle, że na pewno w najbliższym czasie spróbuję innych mieszanek tej marki.

Ogólna ocena: 8,5/10.

#gobipijeyerbe

#yerba #yerbamate #mate #terere #verdemate #masiq
gobi12 - Nazwa: Verde Mate mas IQ
Kraj pochodzenia: Brazylia
Skład: yerba mate, gin...

źródło: comment_Vweon3apBFZZhaWdT0yqtX2sRyN0gh07.jpg

Pobierz
  • 16
@gobi12 woo #!$%@? ;D Robiłem u nich swego czasu, ogólnie fajna firma i fajni ludzie :) Ja osobiście robiąc tam najbardziej polubiłem Guarani Energia z jagodami Goji ;D Pamiętam, że kiedyś próbki rzucaliśmy do paczek, nie wiem czy dalej to stosuja, ale na pewno chyba po allegro były aukcje z próbka 50g czy tam 100g każdej verde mate