Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy można kogoś zdradzać, nie będąc z tą osobą w związku?

Różowy pasek here. Spotykam się z pewną osobą, ale nie jesteśmy oficjalnie razem, nie ujawnialiśmy się przed wspólnymi znajomymi. On parę razy nocował u mnie, ja parę razy u niego. W zasadzie to może ja jestem #!$%@?, może niepotrzebnie się w to ładowałam, bo powszechnie wiadomo, że mężczyźni myślą inaczej niż kobiety...

On teraz wyjechal na parę dni i wiem, że spotyka się tam z kimś, widzialam urywek ich rozmowy, gdy z nią pisał...

Czy mam prawo robić mu inbę, skoro przecież nie jesteśmy razem? Z drugiej strony, niemówienie komuś całej prawdy nie jest w porządku, jeżeli chce grać na dwa fronty, to powinien też grać w otwarte karty...

Nie wiem czy próbować to z nim wyjaśniać, czy po prostu sobie odpuścić...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro on nie deklarował tego, że jesteście w monogamicznym związku to byliście w "fuck friends" czy jak to się tam nazywa. On Ci niczego nie obiecywał - sama jesteś sobie winna. Gdyby on zadeklarował, że chce związku a potem spotykał się z tą drugą to wtedy inba byłaby wskazana a tak to nie. Jak Ci się to nie podoba to po prostu go zostaw, ale jak się dobrze rucha to
OP: @SweetiePie: @Xtal: @Annaroth: @euklides: @bombelaz: @Przekopowiec: @ManiacTeam:
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, ustosunkowałabym się do każdej osobno, ale jednak szkoda mi słów żeby się rozwlekać... Daliście mi wszyscy do myślenia, dziękuję za rzeczowe odpowiedzi, obawiałam się innych reakcji. Inby nie zrobię, spróbuję to wyjaśnić na spokojnie.

@Przekopowiec: Tak, dobrze się rucha :P Ale z drugiej strony nie chcę tego ciągnąć, nie w taki
Czy mam prawo robić mu inbę, skoro przecież nie jesteśmy razem?


@AnonimoweMirkoWyznania: Już samo to pytanie świadczy o tym, że taki rodzaj relacji nie jest dla ciebie.

Z drugiej strony, niemówienie komuś całej prawdy nie jest w porządku

To jest jego sprawa z kim sypia i o ile nie odbywa się to z narażeniem zdrowia, nie powinno cię to interesować. To jest jedyny aspekt o który mogłabyś go zapytać.

jeżeli chce