Aktywne Wpisy
larine +19
#anastazjazgrecji #afera
Szkoda dziewczyny, jeszcze pośmiertnie taki hejt na nią spadł. Niech pierwszy rzuci kamienieniem ten, kto nigdy nie był na wakacjach #!$%@? albo nigdy nie imprezował z obcymi (piwniczaki się nie liczą).
Poza tym skąd miała wiedzieć, że to ciapaty? Grecy i ciapaki wyglądają bardzo podobnie.
Szkoda dziewczyny, jeszcze pośmiertnie taki hejt na nią spadł. Niech pierwszy rzuci kamienieniem ten, kto nigdy nie był na wakacjach #!$%@? albo nigdy nie imprezował z obcymi (piwniczaki się nie liczą).
Poza tym skąd miała wiedzieć, że to ciapaty? Grecy i ciapaki wyglądają bardzo podobnie.
spirityfree +11
Duża ilość partnerów seksualnych do około 30 roku życia jest różnie postrzegana zależnie od płci. Kobiety określa się puszczalskimi a mężczyzn zdobywcami gdzie tak naprawdę w większości po obu stronach chodzi o jedno - przyjemność. Płeć niczego nie zmienia. Śmiejecie się z Julek, które po 30 chcą szukać stabilnych relacji gdzie sporo mężczyzn, którzy odnajdują się w relacjach międzyludzkich ma dokładnie tak samo. W czym tkwi problem? W męskiej hipokryzji. Facet może
Po #!$%@? naklejka "100% Electric"? Żeby to był jeszcze jakiś model który jest dostępny w wersji tradycyjnej/hybrydowej i ZEV to bym zrozumiał, ale Tesla robi tylko elektryki, tak więc trochę bez sensu xD
@oficer-prowadzacy: generalnie to przeciętny człowiek nie wie co to w ogóle jest Tesla a co dopiero że produkuje tylko elektryki. Dodajmy do tego że połowa ludzi nie jest w stanie rozpoznać samochodu po sylwetce a sporo nie rozpozna też logotypu to i napis ma jakiś tam, drobny, sens
Bo zazwyczaj te auta mają również inne wersje silnikowe, np.: w Passacie B5 oprócz popularnych 1.6 MPI i 1.9 TDI były jeszcze rzadkie wersje VR5 i W8 (w przypadku Tesli pewnym analogiem wersji silnikowych są oznaczenia w stylu P100D).
Podobnie gdyby Tesla oferowała oprócz elektryków np.: auta w wersjach hybrydowych to podkreślenie 100% electric by jeszcze miało sens, ale jako że wszystkie Tesle są elektryczne to jest zbędne.