Wpis z mikrobloga

Jeśli honor ma cokolwiek oznaczać, musi być hierarchiczny. Zostać uhonorowanym, tak jak mówił Hobbes, oznacza być szanowanym i jako że ludzie są w różnym stopniu uzdolnieni i mają różne motywacje, część z nas zdobędzie większy szacunek niż reszta.

Amerykanie mają napięte stosunki z ideą honoru. Zawsze udzielał im się romantyczny duch „równości wszystkich ludzi” a ich politycy spędzili dwa stulecia wmawiając pochlebczo” każdemu Janowi Kowalskiemu, że jego zdanie jest równie ważne jak każdego innego – nawet jeśli nie ma zupełnie pojęcia o czym mówi. Amerykańscy mężczyźni gorliwie wyznają kult równości, jeśli jednak zapytałbyś kilku z nich lub dał im pracę do wykonania, wypracują sobie swoją własną hierarchię niczym we Władcach Much – w ten sam sposób jak czynili od wieków. Religia równości ustępuje jednak rzeczywistości merytokracji, nie ma wcale zbyt dużej różnicy pomiędzy mottem Geoffroia de Charny „kto robi więcej, wart jest więcej” i surowym indywidualizmem przeciętnego Amerykanina, od którego wymaga się, że dokona niemożliwego.

Jack Donovan

A Ty co myślisz o koncepcji honoru? Czy honor każdemu przysługuje na równych zasadach? Chcemy poznać Twoją opinię.

#czerwonapigulka #honor #logikaniebieskichpaskow #polityka #spoleczenstwo
Pobierz czerwonapigulka_pl - Jeśli honor ma cokolwiek oznaczać, musi być hierarchiczny. Zosta...
źródło: comment_D9gFni8G84XcmlJkF2kvIcA1OjJ88uSt.jpg