1,5 metra! A rowerzysta jest zobowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi pasa. Co nie zwalnia Cię z konieczności zachowania odległości bezpiecznej, nie mniejszej niż 1,5 metra.
@svr_: imo masz nie przekraczać linii. Ty wiesz, gdzie masz się kończyć, rowerzysta wie, gdzie może się spodziewać samochodu. I piszę to jako codzienny pedalarz.
@dudi_: tak tak, cały czas jade swoim pasem, pytanie czy kiedy rower jedzie np. tak jak na zdjęciu, to trzeba zachować ten odstęp pomimo oddzielnych pasów czy nie.
@svr_: @Shaybecki: to półtorej metra bierze się z tego, że należy zachować metr od boku rowerzysty. Co daje jakieś półtrej metra od jego środka. Łatwiej się o tym w ten sposób myśli, niż o odległości od końca kierownicy.
@mips: tak szczerze mówiąc to miarki w oczach nie mam i zwykle robie to na oko z maksymalnym mozliwym zapasem na jaki pozwala pas, a jak rzeczywiscie wyprzedam bardzo blisko to staram się powoli. Czasem będzie to 1m, czasem więcej, a pewnie zdarzyło mi się i mniej.
Każdy facet z którym byłam kupował mi kwiaty i zapraszał do restauracji , nigdy nie pozwalał wracać samej w nocy więc nigdy nie zejdę poniżej tego MINIMUM bo mniej już się zrobić nie da a jeśli facet nie robi nawet tego to menel nie facet którego można rozważyć #przegryw #p0lka
#rower
A rowerzysta jest zobowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi pasa.
Co nie zwalnia Cię z konieczności zachowania odległości bezpiecznej, nie mniejszej niż 1,5 metra.