Wpis z mikrobloga

To przechodzi ludzkie pojęcie. Wczoraj znalazłam dwa psiaki, które zostały wyrzucone. Jedną sunie udało się oddać Pani, która stwierdziła, że się nim zajmie i będzie się opiekować itp. Stwierdziłam, że ok, zależy mi żeby psiaki znalazły dom. Powiedziałam tej kobiecie, że w razie problemów niech mi ją odda, ja jakoś im pomogę. Dziś się #!$%@? dowiedziałam, że ten ludzki śmieć wyrzucił małą sunie z mieszkania i straż miejsla przywiozła ją do schroniska... Wiem gdzie mieszka ta baba więc dowiem się tylko jak się nazywa i ją zgnoje ( ͠° °)
#zwierzaczki #smiesznypiesek #zalesie #psy
  • 22
@LAU-RA pomijając fakt, że to jest patologia, jaka jest logika w tym zachowaniu? Z reguły ktoś podejmuje czynności poparte jakimś tam procesem myślowym. Tutaj mamy wysiłek włożony w zaadoptowanie psa (pies nie pojawia się w domu znikąd, trzeba się z kimś skontaktować, być o ustalonej godzinie w jakimś miejscu, mieć założone spodnie i różne takie drobiazgi. Później przecież trzeba psa karmić i wyprowadzać, nawet jeśli jest tylko przez pół dnia, zanim się
@LAU-RA no właśnie nie zwykła, bo zwykły idiota robi coś, co można wytłumaczyć jego debilizmem, na przykład nie trzyma psa na smyczy przy ruchliwej ulicy, bo zbyt ciężko mu sobie wyobrazić tego konsekwencje. Jej zachowania się nie da wyjaśnić w taki sposób. To jest jakiś chaotyczny zbiór poczynań, które krzywdzą wszystkich wokół, ale poza tym nie mają żadnego konkretnego efektu. Więc albo jest złośliwa i na siłę próbuje zwiększać populację bezdomnych psów,