Wpis z mikrobloga

Nie ma to jak przeglądanie kometarzy z rana:
#500plus #dejmniepieniadze
"Joanna i tu sie mylisz: na emeryture pracuje mlode pokolenie czyli dzieci na nas my na rodzicow. Plus mam nadzieje slyszalas o solidarnosci spolecznej gdzie wszyscy dorzucaja grosik do wspolnej sakwy. Otoz nie dosc ze matki wielu dzieci maja 24godzinny #!$%@? i wiele nocy nieprzespanych to jeszcze mniejsze szanse na dobra pensje a co za tym idzie, mniejsze emerytury od tych co dzieci nie maja bo kariery robia. Dlaczego moje dzieci maja dokladac sie do emerytur obcych ludzi. Tu powinno byc dodatek do emerytury za wychowanie dzieci (w koncu oprocz stazu pracy wyprodukowalam wyksztalcilam kogos kto placi podatki) i to nie byloby rozdawnictwo tylko sprawiedliwosc: moje dzieci pracuja na moja emeryture"
  • 2
Pani to w ogóle sie zapętliła - najpierw, że pracuje się na pokolenie niżej od nas, a potem, że jej dzieci pracują na nią.Jej dzieci to będą miały słabo - bo i na nią i na swoje dzieci. Trzeba dać 1000+.