Wpis z mikrobloga

chcę się wam do czegoś przyznać. jak byłam mała to lubiłam grać sobie w gta vice city (ʘʘ) jednak nie lubiłam tam zabiijać ludzi ani kraść aut, bo za to goniła policja a ja się strasznie tego bałam ehh. chodziłam więc sobie na piechotkę i szukałam schowanych paczek po kątach. bardzo to lubiłam (ʘʘ) koniec
r.....a - chcę się wam do czegoś przyznać. jak byłam mała to lubiłam grać sobie w gta...

źródło: comment_4anUartf9SaOj9OtLrWuSSEV0I62ejtr.jpg

Pobierz
  • 40
@rzapka: Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później jeszcze przez park jechałem i
@rzapka Udało ci sie zebrać wszystkie 100 paczek?

Swoja drogą GTA Vice City to fenomen. Po przejściu wszystkich misji i kiedy nie za bardzo bylo juz co robić, największą frajda bylo dla mnie zdobywanie jak najwięcej gwiazdek i walka z policja i wojskiem. Po pewnym czasie nawet 6 gwiazdek, czołgi wojskowych, multum FBI i kolczatki na każdym kroku nie sprawiały juz trudności, nawet wykradanie Huntera z bazy wojskowej stało sie chlebem powszednim.