Spadł mi żyrandol, tzn. częściowo, tzn. wisi na kablu, urwał się chyba element to którego była przymocowana (jakby jakiś korek, słupek, nie wiem jak ta lampa się na tym trzymała). Kogo mogę do tego wezwać, żeby mi to wymienił/zamocował? Czy muszę kupić ten element, czy majster to przywiezie?
@Bachal: @mamFAJNYnick: @nowywinternetach: nie wiem do końca jak to było, bo nie widziałam tego przed urwaniem, to wygląda jakby tam był taki słupek, który oderwał się od tej dziury, a na tym słupku zaczepiony był jaki plastikowy element.
@Bellie: Jeszcze wypadałoby zrobić jakoś foto samego żyrandola u podstawy, która była zaczepiona do tego, żeby wiedzieć jak to połączyć. U mnie są całkiem inne, ale może ktoś taki zaczep kiedyś widział.
@Bellie: Wygląda na prowizorkę, jakby to się trzymało na tych plastikach obok kostki w jakiś sposób. Nic nie spadło razem z tym na ziemię? Jakieś kołki? Co jest pod tym fioletowym? Trzeba by było samemu to obejrzeć, bo to nie robota. Możesz elektryka zawezwać.
@nowywinternetach: bo to wynajmowane mieszkanie i jakaś chyba ekipa po taniości to wszystko robiła, bo wszystko na #!$%@? jest. Nic nie spadło na ziemię, wydaje mi się, że ten kołek co odpadł to na tym to wisiało. Pod fioletowym nic nie ma, tylko ten kołek. Myślisz, że elektryk mi to naprawi?
#kiciochpyta #naprawa #majsterkowanie #elektryka #lampa #zyrandol #pytanie
Komentarz usunięty przez autora