Wpis z mikrobloga

Pamiętajcie Kochani!
Przy codziennych zakupach nie płać kartą czy przy pomocy innych rozwiązań elektronicznych. Na codzień płać gotówką- rzuć stówkę tu, stówkę tam. Jak prawdziwy mężczyzna.
Nie pozwól by Lewiatan odarł Cię z resztek prywatności w imię wygodnictwa.

#takaprawda #ekonomia #banki #bankierzy
źródło: comment_bbYZgIGyzt7Fqjdk2rDbgeadTdK5rw79.jpg
  • 60
@heniek_8: no jak pisałem- zachowasz swoją prywatność to raz. niektóre państwa chcą wyeliminować gotówkę w ogóle z obiegu.
Korzystając z niej dajesz sygnał, że sięna to nie zgadzasz.

Teraz wyobraź sobie taką sytuacje- chvesz pomalować płot więc zatrudniasz syna sąsiadów. Płacisz mu po wszystkim, przy wyeliminowaniu gotówki nie ominiesz podatku a do tego będziesz musiał się spowiadać z zatrudnienia osoby nieletniej.
Im państwo i korporacje mniej o tobie wiedzą tym lepiej
@ImInLoveWithTheCoco: > "chvesz pomalować płot więc zatrudniasz syna sąsiadów. Płacisz mu po wszystkim, przy wyeliminowaniu gotówki nie ominiesz podatku a do tego będziesz musiał się spowiadać z zatrudnienia osoby nieletniej." Skąd skarbówka ma wiedzieć, że jest to wynagrodzenie za pomalowanie płotu? Równie dobrze mogłeś od niego kupić używaną kanapę
@AwionicznySwir: podatek kupna sprzedaży.
Zresztą to najprostszy przyklad.
Załóżmy, że jesteś niewygodny dla władzy- blokowanie konta i umierasz z glodu.

System oceny przydatności obywatela/ konsumenta przez pryzmat zakupów- takie coś dzieje się w Chinach.

Nie kupisz narkotyków, nie pójdziesz do prostytutki, nie kupisz leku, może gdy dojdą do władzy hardcorowi ateiści nie wesprzesz Koscioła.
Gotówka to wolność.
@ImInLoveWithTheCoco: Ja jakos jak dostaje przelew bo np. Sprzedalem cos przez internet to nie jest to w żadnym stopniu opodatkowane, ale z resztą się zgadzam, gotówki wyeliminować nie można i wydaje mi się, że takie rozwiązanie będzie możliwe dopiero za kilkadziesiąt lat, teraz jest to dla mnie fikcja
@Rostagma: zacytuje kasjerkę też

przepraszam ale terminal nieczynny


Identyczna sytuacja nie za często spotykana. Chociaż nie, z nieczynnym terminalen spotykałem się często z tym, że ktoś mi nie wydał ze 100 złotych nigdy.
z nieczynnym terminalen


@ImInLoveWithTheCoco: Ja się raz spotkałem z klientem w kolejce, który rzucał kartami i terminal odrzucał, bo albo nie miał nic na koncie, ale miał w euro. Poirytowany gadał, że macie zepsuty, ale zbliżeniowo nawet nie próbował. Rzucił 200PLN z bananem na mordzie. Tacy to są najgorsi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@wrucilem_hejtowac: Jaka prawda xD Kiepski z ciebie troll. Płacę kartą i nie przejmuję się, że Grażyna nie ma wydać dwóch groszy. Chociaż może u ciebie na Podlasiu nie ma zbyt wiele terminali płatniczych i jest to dla ciebie dużą nowością co skutkuję taką twoja opinią, a nie inną.