Wpis z mikrobloga

Jeśli chodzi o YT shore to potwierdza się to, że to są randomowe fejmowe paszczury, które tworzą projekt by być jeszcze bardziej rozpoznawalnym, ale już nie patrzą na to, że wygląda to żałośnie, jakby na siłę tam siedzieli i za karę. Mają mało wspólnych tematów, nawet porządnie nie potrafią się razem opić, żeby złapać wspólny temat. Każdy sobie i pod siebie. A jeden od drugiego jeszcze bardziej zyebany. Interakcje niby groźne, ale #!$%@? z tego wynika. Nudy. Dymów brak. Laski niby 6-7/10, nie aż takie złe, ale typowe plebsiury, które poza wyglądem nic. Poza striptizerką to słabo, ale to ona nakręciła fejm, bo oni jak sami pamiętacie siedzieli jak dauny. Jakby nie wiedzieli z czym to się je. Zamiast pobawić się ciałem laseczki i wejść w fajną reakcję to kicha i fiuty powiązane. xDDD Żeby coś takiego fajnie zrobić trzeba się jeszcze trochę lubić między sobą, a nie tylko znać z liczby followersów, subskrybentów i donejtów. DO UTYLIZACJI. 2/10.
#danielmagical #patostreamy #youtubeshore
  • 8
@GLVZ: Z tą striptizerką moim zdaniem to była klapa roku. Widzów niby w #!$%@?, ale wielcy omeglowi ruchacze zachowywali się jak młodziaki przy pierwszym seksie, a nawet gorzej. Odnoszę wrażenie, że jakby GrubFAS to zrobił i zaciągnął by takiego Pezeta, #!$%@? i Arsena na kanapę, to wyszło by 10 razy lepiej. Ale grubas z FASem nigdy tego nie zrobi, bo zarabia tyle samo co ytshore 10 razy mniejszym wysiłkiem