Wpis z mikrobloga

@sorek: Od kilku lat serwisowałem auto w PIM i za każdym razem było coś nie tak. Tak na szybko co pamiętam:
- Mieli ustawić geometrię zawieszenia, ale ustawili źle.
- Wpisali na fakturze wymianę filtra kabinowego, ale jak potem sprawdziłem nie był wymieniony. Podobno pomyłka, ale musiałem jechać jeszcze raz wyjaśniać sprawę.
- Dzwonili, że auto będzie za godzinę gotowe, a musiałem czekać chyba z 3 godziny, bo ukręcili jakąś śrubę
  • Odpowiedz