Wpis z mikrobloga

Podaję o ile razy za PiS wzrosła liczba pozwoleń na prace w Polsce wydanych obcokrajowcom.

1) Porównuje pierwsze półrocze 2015 ''za PO'' i pierwsze półrocze 2018 roku ''za PiS''.
2) Uwzględniam tylko 10 najczęściej zatrudnianych w Polsce nacji spoza UE. W praktyce jest to minimum 866 pozwoleń maksimum ponad 100 tys.
Nie są uwzglednione więc takie przypadki jak np. pracownicy z Etiopii gdzie wzrost jest ponad stukrotny. W 2015 wydano jedno pozwolenie Etiopczykowi w obecnym już 109.
3.Klasyfikuję poniżej nacje pod względem zwielokrotnienia ich liczby w stosunku do 2015 a nie obecnej liczby wydanych pozwoleń.

1.Nepalczycy - wzrost zatrudnienia o 43 razy w 2018 w porównaniu z 2015 (było 215 jest 9234)
2. obywatele Azerbejdżanu - wzrost o 35 razy
3.Gruzini - 28 razy
4. Obywatele Bangladeszu - 18 razy
5. Białorusini - 11 razy
6.Filipiny - 8 razy
. Indie - 8 razy
8.Ukraińcy - blisko 6 razy
9. Mołdawianie - 5 razy
10. Uzbekistan - wzrost 0,2

Jako ciekawoskte można dodać, że np. za PO odrzucano około 70% wniosków o pracę z Bangladeszu. Za PiS odpada zaledwie około 2%.

Oczywiście nie jest tak jak powiedza prawicowi populiści, że PiS realizuje jakieś plany rozbicia jednolitości etnicznej Polski. Po prostu przedsiębiorcy wymuszają otwarcie rynku pracy dla obockrajowców.
Powodem jest miks przyczyn - rozwój gospodarczy i wyłaniajaca się dziura demograficzna. Jeżeli Polska nie wpadnie w kryzys to będziemy mieli dalsze dwucyfrowe wzrosty zatrudnionych z innych państw.

Dane - Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - trza mieć coś do odczytywania plików xlsx. klik

#polityka #neuropa #4konserwy #imigranci
  • 9
@szurszur: @Drakii: No właśnie nie szacuneczek, uważam że brak dobrej polityki która zajmie się problemem demograficznym i ściąganie imigrantów jest niczym zakopywanie jednej dziury ale tworzenie nieco większej dziury zaraz obok. ¯\_(ツ)_/¯
@Satan696: Nie ma żadnego problemu demograficznego komu przeszkadza że będzie w Polsce mniej ludzi? Nikomu. Niesie to tylko pozytywne skutki takie jak tańsze nieruchomości. Jedyny problem to durny system emerytalny który trzeba zlikwidować.
@Drakii: Jak ma być mniej ludzi jak są sprowadzani z innych krajów aby robić na starców którzy będą ssać z rządowego cyca na leki czy inne swoje problemy? Rozumiem jakby to dotyczyło starców ale dotyczy młodych ludzi i prędzej czy później to się zemści bo zostaniemy w domu starców i młodymi którzy zupełnie nie czują związku z krajem. Faktycznie spoko cena jak za wizję lekkiej obniżki nieruchomości.

Bardziej mnie zastanawia czemu
Nie rozumiem w jaki sposób pracodawcy wg ciebie wymuszają przypływ pracowników? Z tego co wiem to obecna władza odpowiada za to jak wydawane są pozwolenia na pracę/pobyt dla obcokrajowców spoza strefy Schengen.
@K0RN Słyszałeś o magicznym słowie lobbing? Ewentuałnie różnego rodzaju rady gospodarcze, w których zasiadają razem przedstawiciele ministerstw i organizacji zrzeszających pracodawców. Poza tym rządzący zwyczajnie zdają sobie sprawę z trudności, w jakie może popaść nasza ekonomia, jeśli nie zasilimy jej brakującą siłą roboczą. I to nie ze względu na jakieś altruistyczne względy dbania o kraj, tylko świadomości, że to oni zostaną rozliczeni za kłopoty gospodarcze ( ͡° ͜ʖ ͡°
@starface słyszałem o lobbingu, ale to nie zmienia faktu że gdyby to nie było rządzącym na rękę to by nie poszli na ten układ, więc nie można mówić o wymuszeniu tylko raczej o korzyści dla władzy. Myślę że chodzi im też o to żeby załatać dziurę w ZUS po tym jak obniżyli wiek emerytalny. Po to im też są potrzebne PPK, żeby zrobić z nimi to co zrobić rząd Tuska zrobił z