Wpis z mikrobloga

@cytmirka: to zależy czy mają opóźnienia czy nie. Jeśli mają dochód a kredyty nie są opóźnione to można je skonsolidować. Lub jeśli mają nieruchomość pod zabezpieczenie, można starać się o kredyt zabezpieczony - dzięki temu wydłuży się okres spłaty na np 20 lat i rata diametralnie spadnie w dół i może sobie poradzą :) inna opcją jest upadłość konsumencka - ale to już wyzsza liga
@cytmirka: całość wygląda tak: pan nie spłaca kredytu w banku. Bank wzywa pana do zapłaty. Pan nie płaci, albo płaci niepełną wysokość, tworząc zaległości. Bank wzywa do zapłaty. Pan dalej nie reguluje w pełni. Bank składa pozew do sądu. W międzyczasie kolejny bank składa pozew do sądu. Zostają wydane nakazy zapłaty/wyroki - po uprawomocnieniu nadawane są klauzule wykonalnosci. Wtedy bank tworzy wniosek o egzekucje, zalacza do niego nakaz zapłaty/wyrok + klauzula