Aktywne Wpisy
Pali się u nas w robocie, trzeba trochę się spiąć żeby dowieźć tematy do końca, no cóż takie życie. Kolega (dość istotny) nie pojawił się dziś w pracy. Zapytałem kierownika co się stało, powiedział że ten kolega wziął NŻ. Myślę żę coś sie stało, może przyjdzie po południu czy coś, próbowałem się do niego dodzwonić. Co się okazało? Chłop pojechał gdzieś w tatry czy inne doliny pospacerować xD. Dorosły chłop, ojciec i
ish_waw +552
Ale jak na wytłumaczenie laikowi to i tak uważam że go usatysfakcjonuje :p
No z moim wzrokiem to ja sobie co najwyżej tramwajem mogę pośmigać, ponoć w MPK tylko niewidomych nie biorą