Wpis z mikrobloga

Jednego nie rozumiem w astronomii. Obraz najbliższej galaktyki Andromedy pochodzi sprzed 2,5 miliona lat. Tzn. że to co widzimy na niebie jest daleką przeszłością. Czy to oznacza, że badając rozmiary planet, galaktyk etc. badamy ich przeszłość? Jak ustawiane są ogromne odbiorniki radiowe, nasł#!$%@?ące sygnały radiowe z odległych obiektów, skoro ich obraz jest położeniem sprzed kilku milionów lat? #kiciochpyta
  • 7
@boskizigolo: nie chodzi o czas, tylko o prędkość światła. Jeśli coś jest w wuj daleko, to zanim dotrze do nas światło tego czegoś, to coś zdąży się zmienić. Prędkość światła w skali wszechświata to jest wciąż w kiiiiij mała prędkość... Wyobraź sobie, że nawet jak masz nasze Słońce, to światło od niego dociera do Ziemi w czasie nieco ponad 8 minut. Czyli jak słońce wschodzi nad horyzontem, to tak naprawdę wzeszło