Wpis z mikrobloga

@lukaszy: wyluzuj, nie masz praktycznie żadnego wpływu na to czy bedzie katastrofa czy nie (zakładając, że sam nie odwalasz w locie jakiejś kaszany np. z otwieraniem bocznych drzwi). To skoro nie masz wpływu to po co się stresować?
@lukaszy generalnie to nawet jak bardzo byś chciał otworzyć drzwi to jest to fizycznie niemożliwe :). Mam za sobą kilkanaście lotów i muszę przyznać że boję się latać. Ale generalnie nie obawiaj się niczego, podróż samolotem jest dużo bardziej komfortowa niż podróż PKP/PKS - gdyby nie start którego nienawidzę.. Jutro mam lot z Barcelony do Warszawy i już odczuwam dyskomfort. Pozdro mireczku