[Krupier]

Krótkie podsumowanie podróżnicze z ostatniego wypadu do Portugalii. Koszty, wrażenia, jedzenie i kilka lokali, które polecam.

Czas 7 dni, osoby: 2

Koszty

- loty na trasie Berlin-Barcelona-Porto-Lizbona-Berlin udało się wyhaczyć w super cenie 217,33€ czyli ok. 935zł z czego 720zł to same bilety, 215zł to wejścia priority (rozdzielam bo nie każdy kupuje priority)
- nocleg w Porto, 3 noce 81,70€ czyli ok. 351zł
- nocleg w Lizbonie, 5 nocy 138,68€ czyli ok. 596zł
- transfer na lotnisko własnym samochodem, koszt ok. 135zł za paliwo + 6,8€ za S-Bahn czyli razem ok. 164zł
- pozostałe wydatki, a więc wszystko to co na miejscu czyli bilety, atrakcje, jedzenie, pamiątki i wszelkie inne pierdoły: 545,92€ czyli ok. 2347zł

Razem 4393zł / 2os. = 2196zł

Wyszło trochę więcej niż zwykle nasze tripy, ale i tak uważam, że cenowo jak zwykle biję jakiekolwiek biuro podróży. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Portugalia generalnie jest nieco droga, i tak cieszę się, że udało się kupić loty w tak dobrej cenie bo szukając od kilku miesięcy ceny nie spadały poniżej 1300zł bez priority.

Lwów nas też nieco rozpieścił i tym razem trochę więcej niż zwykle stołowaliśmy się na mieście, na same pamiątki też wydaliśmy dość sporo bo ok. 326zł (skusiłem się na wino na lotnisku za 26€ ;p). Na jedzenie (na mieście, ale i własne bo mieliśmy dostęp do kuchni) poszło ok. 1127zł w tym chyba 6 razy jakiś "większy" obiad na mieście.

Dodatkowo mieliśmy niemal 12h przesiadkę w Barcelonie gdzie spotkaliśmy się ze znajomymi, na samą Barcę poszło 50€ czyli ok. 215zł.

Niemniej jednak uważam, że kosztowo wyszło bardzo dobrze szczególnie uwzględniając to, co zobaczyliśmy czyli: Barcelonę, Porto, Lizbonę + wyjazd na Cabo da Roca.

Wrażenia

Porto: miasto ciekawe, pięknie położone, niezbyt zatłoczone o tej porze roku, ale jakiegoś wielkiego wrażenia na mnie nie zrobiło. 2 dni to odpowiedni czas na zwiedzenie. Warto się wybrać nad ocean i na wybrzeże do Matosinhos - dzielnicy rybackiej gdzie zjecie świeżą rybę prosto z grilla. Tylko uwaga! Portugalczycy nie żałują soli i to chyba takiej naprawdę prosto z morza bo nie dość, że dają jej dużo to jeszcze chrupie w zębach. Dla mnie danie było mocno za słone, ale pani w knajpie wytłumaczyła mi, że oni tak właśnie jedzą. ;)

Lizbona: stolica, większe miasto, a więc i więcej atrakcji. Turystów więcej, szczególnie w stricte turystycznych miejscach, ale na pewno nie tak dużo jak w Barcelonie (która dla mnie jest mocno przereklamowana). Jest ładnie, jest co oglądać, ale same najpopularniejsze miejsca, a więc okolice Praca do Comercio, windy Santa Justa, Belem (tam to był dramat) itp. są takie meeh (albo może to ja już za dużo widziałem?).

Interesująca i warta odwiedzenia Lizbona jest ta zaniedbana, a więc dzielnice Bairro Alto czy Alfama. Niszczejące budynki, pełno graffiti, dużo mniej turystów (przynajmniej w dzień), zdecydowanie warto się zgubić w tych okolicach. Jak jesteście trochę bardziej otwarci na świat to docenicie te miejsca mimo, iż bardzo często przypominają gorsze dzielnice polskich miast. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wardo też podjechać na drugą stronę rzeki czyli do Almady, zobaczyć pomnij Jezusa inspirowanego tym z Rio oraz Most 25 kwietnia bardzo przypominający ten z San Francisco. Warto też podjechać zobaczyć most Vasto da Gamy - długo na 17km robi wrażenie.

Z Lizbony warto udać się na Cabo da Roca czyli najdalej na zachód wysunięty punkt Europy kontynentalnej. Jest pięknie, jest wietrznie i jest... masa turystów. Nie spodziewałem się tyle, ale przez tłumy w głównym punkcie jest aż nieprzyjemnie, lepiej trochę się oddalić. Mimo wszystko warto.

Wielu też jedzie do Sintry zobaczyć te kolorowe zameczki czy coś. Też nad tym myśleliśmy, ale ostatecznie odpuściliśmy i to chyba była dobra decyzja - cenowo jakoś nie jest przystępnie, ludzi podejrzewam, że masa, a sama atrakcja jakoś szczególnie interesująca nie jest.

Knajpy i jedzenie

W Porto na pewno musicie zjeść francesihne - kanapka na chlebie tostowym przekładana wołowiną, jakąś kiełbasą, mortadelą, szynką, zwieńczona serem i jajkiem sadzonym podawana z sosem i często z frytkami. Ogółem - dramat kardiologa. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Wygląda mniej więcej tak:

https://d1bvpoagx8hqbg.cloudfront.net/originals/nietypowy-fasto-food-francesinha-porto-b2d513d2e4e8b5f05e967f40d9f1ba37.jpg

Zamierzam ją w najbliższym czasie odtworzyć więc zapraszam do śledzenia #krupgotuje ;)

Nie do końca jestem w stanie powiedzieć gdzie zjeść najlepszą bo knajpa, w której ponoć właśnie jest najlepsza była akurat zamknięta więc zjedliśmy gdzie indziej. Niemniej jednak ludzie mocno polecają[Petisqueira Voltaria](https://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g189180-d11891403-Reviews-Petisqueira_Voltaria-Porto_Porto_District_Northern_Portugal.html)

Świeżą rybkę jedliśmy w [O Lusitano](https://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g652092-d3953065-Reviews-O_Lusitano-Matosinhos_Porto_District_Northern_Portugal.html) i była bardzo dobra, ale tak jak mówię, proście o mniejszą ilość soli bo naprawdę nie żałują. Ryby grillowane na miejscu, siedząc w ogródku można delektować się zapachem dymu z grilla.

Generalnie w Matosinhos jest sporo knajpek ze świeżą rybą.

W Lizbonie jedliśmy w [Restaurante Mili](https://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g189158-d9976581-Reviews-Restaurante_Mili-Lisbon_Lisbon_District_Central_Portugal.html) i powiem, że koniecznie trzeba odwiedzić to miejsce! Kuchnia bardziej indyjska, ale jest też kilka dań portugalskich. Natomiast sam klimat jak i niebanalny właściciel, który sam wszystko przyrządza to mistrzostwo świata. Gość jest mega zabawny, co chwila zagaduje gości, rzuca jakimś żartem. Dawno tak sympatycznego człowieka nie spotkałem.

Mała uwaga - nie wiem jak w dzień, ale wieczorem ciężko o miejsce. Na każdym stoliku jest tabliczka z rezerwacją, ale tak naprawdę tych rezerwacji nie ma. Po prostu tyle ludzi chce tam zjeść, że właściciel, jak sam przyznał, wybiera sobie kto może usiąść, a kto nie. XD

Na jedzenie czeka się dłuższą chwilę, ale warto, jest syte i pyszne.

Chcieliśmy też zjeść w [O Trigueirinho](https://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g189158-d2620682-Reviews-O_Trigueirinho-Lisbon_Lisbon_District_Central_Portugal.html), ale była siesta i zamykali. Wracając później przed ponownym otwarciem widziałem ogromną kolejkę do nich więc zakładam, że warto.

Przypadkiem też trafiliśmy na kawę do[Electrico Cafe](https://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g189158-d9836520-Reviews-Electrico_Cafe-Lisbon_Lisbon_District_Central_Portugal.html). Nie jadłem tam (kawę polecam), ale zapachy jakie dochodziły z kuchni i siedzący w niej lokalsi mocno zachęcali więc może warto się zainteresować. Kuchnia też bardziej wschodnioazjatycka.

Ok, chyba tyle tak na szybko. ( ͡º ͜ʖ͡º) Jak macie jakieś pytania to walcie, jak mogę to pomogę. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#podroze #podrozujzwykopem #lizbona #porto #portugalia

[4.....i]

Portugalia generalnie jest nieco droga, i tak cieszę się, że udało się kupić loty w tak dobrej cenie bo szukając od kilku miesięcy ceny nie spadały poniżej 1300zł bez priority.

@Krupier: ???

Takie ceny znalazłem - lot w obie strony. Wyłączając przesiadki w Barcelonie oraz lot Porto-Lizbona zamieniając na pociąg który kosztuje 22 euro to można tam się wybrać bardzo tanio :)

[Krupier]

@4kroki: 1-15 grudnia, świetnie.

Też potrafię wyszukać najtańszą możliwą okazję, ale, że ludzie mają urlopy i sztywne terminy oraz chcą jechać w miesiącach gdzie nie jest stosunkowo zimno to ty wiedz. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[4.....i]

@Krupier: no i co z tego, że wtedy jest 15 stopni i jest to grudzień? Przedstawiłeś tezę - podróż do Portugalii jest droga, więc ją obalam - nie jest, jeżeli trochę chłodniejsze pogoda ci nie przeszkadza.

[Krupier]

@4kroki: nie no, w ogóle nic, że jest 15 stopni i grudzień. Jedźmy wtedy do najbardziej deszczowego miasta Portugalii, brzmi jak dobry plan. Tak to można mówić o każdym kierunku. Tajlandia w porze deszczowej też jest tania.

I nie, żadnej tezy nie stawiałem. Szukałem lotów na wrzesień, kilka miesięcy. Taniej nic nie było więc 720zł za 4 loty to jest świetna cena.

[4.....i]

Tak to można mówić o każdym kierunku. Tajlandia w porze deszczowej też jest tania.

@Krupier: tak, 1400 zł to to samo co 200 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I nie, żadnej tezy nie stawiałem

Portugalia generalnie jest nieco droga

Więc powtarzam - postawiłeś tezę, że jest "nieco droga". A prawda jest taka, że nie jest. Wystarczy jedynie obniżyć standardy i już mamy tanią wycieczkę.

Lot - 200 zł

[r__k]

@Krupier: bilety drogie? Lecimy za dwa tygodnie z Wrocławia i w obie strony nam wyszło 400zl... Jak chcesz, to mogę notować koszty i zdam relację po powrocie, ale wstępnie liczymy 2,5k od osoby, ale za 15 dni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Krupier]

@4kroki: weź już gościu skończ bo chyba pewnych rzeczy nie rozumiesz. Możesz nawet spać na dworcu i ci wyjdzie 0zł/dobę.

@r__k: fajna cena! Ja jednak mam bliżej do Berlina więc dojazd do Wrocławia podbiłby koszty i wyszłoby podobnie. :)

Wydatki na miejscu ciężko porównywać bo każdy wydaje na coś innego. Mogłem jeść tylko na mieście i wyszłoby pewnie z 4k na osobę zamiast 2,2k. ;)

[4.....i]

weź już gościu skończ

@Krupier: co się tak spinasz typie, podaję fakty a ty się rzucasz XD

[Krupier]

@4kroki: zajebiste fakty. Kliknąłeś najtańszy termin na skyscannerze i już wielki wyszukiwacz. XD

Porównujesz lot w grudniu, w miesiącu zimnym, poza sezonem do jednego miasta do lotów w sezonie przez 3 miasta. Fuck logic, wyrzucam zarzutkę, chcesz to pisz dalej, ale ja już się na to nie złapię.

[4.....i]

@Krupier

Portugalia generalnie jest nieco droga

@4kroki

Nie jest

@Krupier

SKOŃCZ GOŚCIU WIEKI Z CIEBIE WYSZUKIWACZ SŁABA ZARZUTKA

Dyskusje z wami wykopki jak z dziećmi, jak z dziećmi XD

[Krupier]

@4kroki: Portugalia jest nieco droga w stosunku do innych krajów europejskich i ciężko o tani lot w sezonie.

Naprawdę wam trzeba wszystko wprost pisać? Robisz #!$%@?ę z logiki stary, naprawdę nie chce mi się już tego ciągnąć.

[r__k]

@Krupier: ogólnie polecam szukać biletów
2 miesiące przed planowanymi wakacjami - wtedy są najlepsze ceny

[Krupier]

@r__k: nie ma reguły. Kupowałem już tanie bilety 2 miesiące przed lotem, 3, 4, 8 czy też kilka dni wcześniej.

[AvantaR]

@Krupier: Daj spokój z dyskutowaniem z takimi ludźmi bo nie ma to sensu. Ja wczoraj kupiłem bilety na Majorkę za 1 euro. I czego to dowodzi? Dokładnie niczego, bo normalnie są zdecydowanie droższe. Bilety do Portugalii od zawsze są dość drogie jak na tanie linie lotnicze i znalezienie jakiegoś jednego terminu w grudniu oczywiście tego nie zmienia.

[4.....i]

@Krupier: nie chcesz tego już dalej ciągnąć, ale mimo wszystko stawiasz kolejne nieprawdziwe tezy. Tak, to ja robię #!$%@?ę z logiki.
Pokaż mi kraj który ma Euro i jest tańszy niż Portugalia poza Grecją.

[r__k]

@Krupier: zgadzam się, bardziej chodzi mi o to, że m iej więcej na 2 miesiące przed wylotem zawsze jest przystępna cena na tańsze kierunki :)

[Krupier]

@AvantaR: no ale dwiejście złoty!!!11

( ͡° ͜ʖ ͡°)

@4kroki: Czarnogóra.

[4.....i]

@AvantaR: widzę, że mamy kolejnego eksperta, zapraszamy do rozmowy :)

Bilety do Portugalii od zawsze są dość drogie jak na tanie linie lotnicze i znalezienie jakiegoś jednego terminu w grudniu oczywiście tego nie zmienia.

Październik - 185 zł w obie strony - temp 23-30 stopni
Listopad - 86 zł w obie strony - temp 18-22 stopnie

no ale dwiejście złoty!!!11

Nie przejmuj się można jeszcze taniej. I to nawet wtedy kiedy

[AvantaR]

@4kroki: No tak, pokazuj tanie bilety, jak wczoraj Laudamotion rzuciło właśnie z Tegel do Faro sporą pulą XD

Inna sprawa, że ja mówię o Polsce, z Berlina na pewno da się trochę taniej.

[AvantaR]

@4kroki: Jeszcze dwa dni temu byś guzik miał, a nie tanie loty z Tegel do Faro.