Pod tagiem #muzykaprl od czasu do czasu bede wrzucal dokonania PRL-owskiej muzyki rozrywkowej.
Test - "W pogoni dnia" (rok 1974) Album z ktorego pochodzi ten utwor uwazany jest za pierwsza hardrockowa plyte w Polsce.
Ciezki riff i brzmienie gitary Dariusza Kozakiewicza wraz z polaczeniem niesamowitej perkusji Henryka Tomali, motorycznym basem Tadeusza Kloczewiaka oraz przenikliwym wokalem Wojciecha Gąssowskiego tworzylo to "cos" co wyprzedzalo owczesny polski rock. Swietne solo na gitarze 2:45. Swiatowy poziom.
Ciekawostka jest, ze zespol mimo hardrockowego brzmienia nawiazal wspolprace z wokalistka Halina Frackowiak, nagranie piosenek „Julio, nie badz zla” i „Bawimy sie w zycie”, ktore znalazly się na longplayu "Ide".
@januszwasik: Ten tytuł ciągnie się za tym albumem od wielu lat, pomimo, że już we wcześniejszych latach hardrockowe albumy stworzyli Niemen ("Czerwony" album) i Krzysztof Klenczon z Trzema Koronami. Nie zmienia to oczywiście faktu, że Test to była petarda( ͡°͜ʖ͡°)
@fajnyprojekt: Z tymi albumami to bym za bardzo nie przesadzal. Absolutnie sie zgadzam, ze na plytach Krzysztofa Klenczona i Czeslawa Niemena znalazly sie utwory ktore mozna zakwalifikowac jako "hard rockowe", jednakze jako calosc ciezko (nomen omen) je zakwalifikwac w calosci jako hard rock. Ciezko uznac za hard rock utwor Trzech Koron "Raz na tysiąc nocy " zdecydowanie blizej stylistyce Czerwonych Gitar, tak samo jak ciezko zaliczyc do hard rocka "czerwony album"
@januszwasik: Cóż, takie utwory, jak "Inna jest noc", "Testament", czy "Śnij o mnie" też nie podpadają raczej pod hard rock ;) . Nie oszukujmy się - pierwsze od początku do końca hardrockowe polskie albumy pojawiły się dopiero w latach 80.
Utwory wymienione przez Ciebie to nic innego jak "ballady" ktore sa nieodzownym elementem wykonawcow spod znaku hard rocka czy heavy metalu. Nie ma hard rocka bez "przescieradel". I tutaj Test doskonale sie odnalazl:). Na kazdym szanujacym sie albumie hard rockowym takowe znajdziemy.
Test - "W pogoni dnia" (rok 1974)
Album z ktorego pochodzi ten utwor uwazany jest za pierwsza hardrockowa plyte w Polsce.
Ciezki riff i brzmienie gitary Dariusza Kozakiewicza wraz z polaczeniem niesamowitej perkusji Henryka Tomali, motorycznym basem Tadeusza Kloczewiaka oraz przenikliwym wokalem Wojciecha Gąssowskiego tworzylo to "cos" co wyprzedzalo owczesny polski rock.
Swietne solo na gitarze 2:45. Swiatowy poziom.
Ciekawostka jest, ze zespol mimo hardrockowego brzmienia nawiazal wspolprace z wokalistka Halina Frackowiak, nagranie piosenek „Julio, nie badz zla” i „Bawimy sie w zycie”, ktore znalazly się na longplayu "Ide".
UWAGA! Sluchac glosno! Jest moc!
#muzykaprl #polska #kultura #hardrock #muzykapolska #zainteresowania #muzyka
Nie zmienia to oczywiście faktu, że Test to była petarda( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z tymi albumami to bym za bardzo nie przesadzal. Absolutnie sie zgadzam, ze na plytach Krzysztofa Klenczona i Czeslawa Niemena znalazly sie utwory ktore mozna zakwalifikowac jako "hard rockowe", jednakze jako calosc ciezko (nomen omen) je zakwalifikwac w calosci jako hard rock.
Ciezko uznac za hard rock utwor Trzech Koron "Raz na tysiąc nocy " zdecydowanie blizej stylistyce Czerwonych Gitar, tak samo jak ciezko zaliczyc do hard rocka "czerwony album"
Utwory wymienione przez Ciebie to nic innego jak "ballady" ktore sa nieodzownym elementem wykonawcow spod znaku hard rocka czy heavy metalu. Nie ma hard rocka bez "przescieradel". I tutaj Test doskonale sie odnalazl:).
Na kazdym szanujacym sie albumie hard rockowym takowe znajdziemy.