[W.....0]

Tak tylko przypominam, że jeżeli dziecko jest katolickie to rodzice najpewniej byli katolikami. Jeśli dziecko jest protestantem - to rodzice pewnie są protestantami. Mały muzułmanin ma najpewniej rodziców muzułmanów. Identycznie jest z każdą religią. I przedstawiciel każdej z tych religii jest tak samo pewien słuszności swojej wiary, jak wyznawcy pozostałych religii swojej. A najlepsze w tym jest to, że każdy człowiek rodzi się ateistą ¯\_(ツ)_/¯
#bekazkatoli #bekazreligii #gimboateizm #takaprawda

[Racjonalnie]

@Walther00:

znam przypadek czterolatka, który zaczął modlić się do Jezusa i Maryi, chociaż był wychowany w buddyjskiej rodzinie w Indiach, w wiosce, w której nie ma żadnych katolików. Nie miał żadnego kontaktu z chrześcijaństwem.

[musialmi]

@Walther00: Nazwanie niemyślącego "ateistą" raczej nie jest trafione.

[Bajo-Jajo]

@musialmi pasuje w 100%

[musialmi]

@Bajo-Jajo: Nie, w 100% na pewno nie pasuje. Jedna z definicji ateisty to "osoba, która odrzuca istnienie boga" i do niej nie pasuje.

[arekarek]

Nie, w 100% na pewno nie pasuje. Jedna z definicji ateisty to "osoba, która odrzuca istnienie boga" i do niej nie pasuje.

@musialmi: nie wiem skąd ta twoja definicja, ale inna definicja ateizmu to "brak wiary w istnienie bogów" i pasuje świetnie do małych dzieci

Czyli jednak nie 100%

[mikeeho]

@Walther00 i nie zna też żadnego języka no i nie nosi ubrań(✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[onet12]

@Racjonalnie: a znasz czterolatka, ktory urodził sie w japonii i sam nagle zaczął mówic po finsku?


Religia jest jak lokalna kultura, kuchnia czy zwyczaje uczymy sie jej od rodziców, rodziny i znajomych. Jest to naturalne i normalne. A osoby ktore nie identyfikuja sie z dana religia moga najzwyczajniej przestac ja praktykowac. Natomiast smiesza mnie ateisci, ktorzy chca wymusic na wiekszosci katolickiej zeby stali sie niewidoczni w przestrzeni społecznej, bo ateisci sobie

[Racjonalnie]

@onet12:

Religia jest jak lokalna kultura, kuchnia czy zwyczaje uczymy sie jej od rodziców, rodziny i znajomych. Jest to naturalne i normalne.

i ja się z tym w 100% zgadzam.

Wiesz, ja osobiście nie mam nic przeciwko choinkom na miejskich rynkach, czy szopkach w których dzieci odgrywają jasełka i kolędują publicznie, itp (to tak w klimacie zbliżających się świąt). Nawet kolędnikom cukierki dam, jeśli przyjdą do mojego mieszkania. Ja nie z

[onet12]

finansowanie kościoła przez państwo, kwestie antykoncepcji

@Racjonalnie: przeciez finansowanie koscioła przez panstwo odbywa sie na podstawie legalnej umowy prawnej - konkordatu. Taka umowe mozna zerwac, ale potrzeba do tego działania polityków. Chcesz rozdziału koscioła od polityki? Wybierzcie partie ktora to zrobi- jest to jedyny legalny sposób- wygrajcie wybory :)
słowo klucz - demokracja
chcesz legalnej dostepnej aborcji - wygrajcie wybory i wybierzcie politykow ktorzy to beda popierac.
Ty chcesz odbierac katolikom

[Racjonalnie]

@onet12:

jak nie będzie od dołu sprzeciwu, to góra pomyśli, że wszystko nam pasuje - tak to działa.

Dodatkowo eksperyment myślowy: załóżmy, że do władzy dochodzi jakaś post-komunistyczno-lewacko-cykliczny twór i nakazuje katolikom płacić za "program ateizacji kraju". Będę przeciw: bo demokracja to nie tylko "silniejszy rządzi", ale także uwzględnia poszanowanie praw mniejszości.

Na Wykopie spotkałem katolika który stwierdził, że finansowanie kościoła nie powinno odbywać się przez państwo jako pośrednika, bo: "dlaczego

[onet12]

"Jeśli na wsi ktoś przestaje chodzić do kościoła, to zaczyna się festiwal #!$%@?: wiedzą, że ateista ma ich zdanie gdzieś, to zaczynają atakować jego najbliższą rodzinę"
wychowałem sie na wsi i nigdy czegos takiego nie widziałem, wiekszosci katolikow po prostu wisi czy ktos ma slub czy go nie ma. Znam kilka par w tym dwie z mojej rodziny, ktore mieszkaja bez slubu i nikt im nie robi zadnych wyrzutów.
Za bardzo cie